Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jak u was wygląda praca zdalna i hybrydowa w korpo?
Ja miałem do niedawna raz w tygodniu biuro co wydawało się nie najgorszym choć meczącym rozwiązaniem bo dojazd do pracy to u mnie 70-90min bo znalazłem tańsze mieszkanie za miastem ale lepsze to niż nic.
Teraz nasi kochani menadżerowie wprowadzają system 50% biuro i 50% dom, twierdząc że firma stawia na relacje między ludzkie i że dużo osób narzekało że nie ma w domu warunków do pracy. Bullshit, bo każdy kto chciał do biura i tak sobie chodził. Nie rozumiem tego bo ludzie są wkurzeni a z ankiet wynikało że ponad 80% chce full remote.
Niestety pracuje w bankowości aml i nie jest łatwo zmienić pracę tak łatwo jak w IT. Już nawet 2 cv wysłałem ale na rozmowie się dowiedziałem że w jednej firmie jest podobnie a w drugiej 3 dni w tygodniu.
Nie rozumiem tego. U was też tak jest?

#korposwiat #pracazdalna #pracbaza

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62847ebdfbb0b362685e53f6
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 11
@AnonimoweMirkoWyznania: Ale Twoja firma mówiła, że będziecie pracować zawsze w pełni zdalnie? Moja firma mówiła np, że po pandemii będę musiał być co najmniej raz w tygodniu w biurze. Mieszkam teraz trochę dalej od biura, ale liczyłem się z tym, że dojazd będzie dłuższy. Watpie, że Ty tego u siebie nie wiedziałeś. Jeśli to dla Ciebie teraz jest nie ok- zmień pracę i tyle
@AnonimoweMirkoWyznania: Wszystko finalnie rozchodzi sie o to co masz w umowie, jesli miejsce pracy masz biuro to dupa zbita, ale jesli adres domu to moga Cie... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ogolnie jeszcze kwestia dogadania albo po prostu pracuj zdalnie ciagle i sprawdz co sie stanie, a w miedzyczasie nagrywaj juz cos w pelni remote
@AnonimoweMirkoWyznania:
mi pozwolono zostać na full zdalnym, jestem grafikiem, praca raczej "samotna", m. in. za to cenię swoich szefów - mnóstwo czasu i pieniędzy zaoszczędzonych przez brak dojazdu; dodam tylko, że u siebie w firmie pracuję 12 lat, jestem doskonale znany i ten fakt potrafił u szefa przezwyciężyć ewentualny brak zaufania wynikający z samowolki

u mnie w firmie każdy mówi, że w domu na dłuższą metę pracowac nie idzie - i
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@AnonimoweMirkoWyznania: ja niedawno zacząłem nowa pracę. Na tą chwilę biuro otwarte ale nie trzeba przychodzić.. Moja sytuacja jest dziwna - cała moja ekipa pracuje w UTC -8 razem z menadżerem i w sumie dla nich to bez znaczenia czy ja robię z domu czy z biura... Ale obawiam się że prędzej czy później firma będzie wymuszać hybrydę...mam ponad 1.5h do biura. Raz w tygodniu się mozna dla odchamienia przejechać ale jak
AnalogowaBarmanka: U mnie finanse nie IT, ale zaczyna się powolne gotowanie żaby i z tygodnia na tydzień jest coraz to większy nacisk na pracę z biura. Podejrzewam, że jesienią albo od nowego roku wprowadzona zostanie hybryda. Szkoda tylko, że na moim stanowisku nie da się pracować na ołpen spejsie, bo muszę często gdzieś dzwonić albo przewracać papiery i nie zrobić przy tym błędu (jak już mówiłem pracuję w finansach, więc każdy
HałaśliwaPłaszczka: W moim johnexie jest moim zdaniem układ idealny: kto chce przychodzi do biura, kto nie chce to WFH. Integracja odbywa się przy browarku po pracy za hajs firmowy - oczywiście tylko dla chętnych, nic na siłę. Są ludzie co lubią dobrą atmosferę w pracy, są i tacy co nikt ich już 2 lata nie widział i tylko klepią swoje, każdy się odnajduje od dynamicznego oskarka po spierdona zamulacza.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
PospolityDyrektor: To samo u mnie. Z ankiety wychodzilo okolo 70% ludzi chcacych na zawsze full remote. Oczywiscie wprowadzili 50/50 bo jakis bullshit o budowaniu siły zespołu bla bla nieoficjalnie wiem, ze chodzilo o to iż ludzie na zdalnej moooocno lecieli w #!$%@? (egzotyczne wakacje w innej strefie czasowej przez co spali gdy w teorii powinni pracowac- w koncu u nich była wtedy noc; jeden ziomek w godzinach pracy został potrącony na