Przestańcie tak jechać po tej Karolinie. Nie pamięta wół jak cielęciem był. Przecież to jest małolata. Te pierwsze miłości są szaleńcze, bezkrytyczne i w pełni realne! Naprawdę nikt z Was nie zabujał się w kimś w taki sposób…? Jak byliście w podobnym wieku, ewentualnie trochę młodsi lub starsi? Kurde…to są emocje, które odbierają rozum. Radość jest wielokrotnie przerośnięta, a rozpacz wielokrotnie bardziej dotkliwa. Rozsądek przychodzi z wiekiem i wtedy jest łatwiej ocenić czy ktoś na nas zasługuje czy nie, czy jest się dobrze traktowanym, czy jest coś więcej oprócz tej chemii! W ich wieku faktycznie jest to wszystko za mocne, zbyt intensywne i zbyt niezahamowane. To młodzi ludzie. Szał hormonów i zaburzająca logiczne myślenie chemia mózgu. Mi tam jej szkoda. Zwyczajnie…wiem jak to jest i jak irracjonalnie się potrafiłam zachowywać w tamtych czasach. Chemia jest okrutna…szczególnie jak jest się jeszcze niedojrzałym, a trudno o dojrzałość w ich wieku. Idąc na przeciw zarzutom. Tak, uważam ze dwudziestokilkulatkowie mają jeszcze mało doświadczenia, niewiele w głowach, rządzą nimi hormony i chemia. I wiecie co? To jest całkowicie normalne!!! #hotelparadise
@Millady: dodam tylko jeszcze, że i tak dobrze, że dziewczyna się obudziła i zdała sobie sprawę, że się poniżała przed tym pajacem. Niejedna by próbowała dalej i dalej się płaszczyła…
@bubba222: No i co z tego, że gadała. Na jednym związku miała się nauczyć? Człowiek musi się czasem potknąć kilka razy o ten sam próg żeby wiedzieć, w którym miejscu podnieść nogę.
@Millady: niektórzy trafiaj ą od razu na tę pierwszą i jedyną...(⌐͡■͜ʖ͡■) Z drugiej strony-jak Cię raz prąd popieści,drugi raz palca do kontaktu nie włożysz...( ͡°͜ʖ͡°)Widać dziewczyna nie czerpie z przysłów...( ͡°͜ʖ͡°)
@Millady: Ja się kiedyś zauroczyłam w takim jednym chłopaku w mojej mieścinie i byłam tak bardzo nim zauroczona, że jak go widziałam na ulicy to przechodziłam na drugą stronę xD
@Opportunist: każdy reaguje inaczej. Ja niestety zrobiłam to co Karolina (oczywiście jak byłam w podobnym wieku) i tak osaczyłam chłopaka, że się przestraszył (－‸ლ)
@Millady: Mnie paraliżował strach przed odrzuceniem, ale Ciebie i Karolinę nie tzn że byłyście odważne a facet był debilem bo wszyscy tu płaczą, że trzeba do laski pisać pierwszym, że trzeba pajacować, zarywać a jak się trafi taka co bierze sprawy w swoje ręce to miękną hipokryci, to był kretyn i nie jest to Twoja wina, ty jesteś super laska a on miękka faja, lepiej dla Ciebie i dla Karoliny, że
Robimy nitkę normalnych Youtuberów, którzy kochają to co robią i robią to dobrze. Pokażmy patoli z tagu fammemma, że #youtube to nie tylko #boxdel #stu #wardega i reszta tych gwiazdek, które żyją z afer. Ja zaczynam Mietek Mietczyński
Nie pamięta wół jak cielęciem był.
Przecież to jest małolata. Te pierwsze miłości są szaleńcze, bezkrytyczne i w pełni realne! Naprawdę nikt z Was nie zabujał się w kimś w taki sposób…? Jak byliście w podobnym wieku, ewentualnie trochę młodsi lub starsi? Kurde…to są emocje, które odbierają rozum. Radość jest wielokrotnie przerośnięta, a rozpacz wielokrotnie bardziej dotkliwa. Rozsądek przychodzi z wiekiem i wtedy jest łatwiej ocenić czy ktoś na nas zasługuje czy nie, czy jest się dobrze traktowanym, czy jest coś więcej oprócz tej chemii! W ich wieku faktycznie jest to wszystko za mocne, zbyt intensywne i zbyt niezahamowane. To młodzi ludzie. Szał hormonów i zaburzająca logiczne myślenie chemia mózgu.
Mi tam jej szkoda. Zwyczajnie…wiem jak to jest i jak irracjonalnie się potrafiłam zachowywać w tamtych czasach. Chemia jest okrutna…szczególnie jak jest się jeszcze niedojrzałym, a trudno o dojrzałość w ich wieku.
Idąc na przeciw zarzutom. Tak, uważam ze dwudziestokilkulatkowie mają jeszcze mało doświadczenia, niewiele w głowach, rządzą nimi hormony i chemia. I wiecie co? To jest całkowicie normalne!!!
#hotelparadise
Prawda jest taka, że masz zero obiektywizmu w tym momencie.