Wpis z mikrobloga

Szukam restauracji/knajpy/baru w Warszawie z:
- ogródkiem na zewnątrz
- tanią i zimną wódką w butelkach, ew. droższą ale z wyższej półki
Generalnie planujemy popić ze znajomymi i chcemy sobie w takim lokalu posiedzieć kilka godzin i wypić po jakieś pół litra na głowę, ale nie chcemy płacić po 100-150zł/0,5l za jakiegoś stumbrasa czy nemiroffa. Może to być nawet jakaś wyborowa, bocian czy ogiński - obojętnie. Ew. jak już coś drożej to żeby to było dość adekwatne do jakości, Orkisz w cenie 150zł/0,7. Co do jedzenia to obojętnie jaka kuchnia, pod wódkę wszystko podejdzie. No i piwko żeby też było. Lokalizacja w sumie też obojętna. Ale im bliżej centrum tym lepiej. Ogólnie żeby był jakiś ruch.
#warszawa #gastrowarszawa
  • 14
  • Odpowiedz
@davoid: Na stronie w menu nie ma nic o butelkach. A chcemy jednak dostać flaszkę na stół i samemu sobie polewać. Nie lubię wołać co chwilę o kieliszek. A różni ludzie różniej piją i to jest męczące dla obsługi (będą też różowe w towarzystwie).

@adhsklusljhagxnki: Napisz coś więcej bo google wypluwa mi tylko pawilony jakieś ale bez konkretów. Najlepiej link. Nie mieszkam w wawie.
  • Odpowiedz
@matti05: znam lokal, ale kojarzy mi się z typową popijalnią. Ile w Wawie tam kosztuje pół litra?

Ja raczej bym wolał spokojniejszy lokal, nawet jakiś bar czy restaurację gdzie można wziąć po prostu wódkę na butle. Będziemy tam w godzinach 12-14 do wieczora. Do ministerstwa to bym poszedł się dobić później xD
No i jedzenie raczej słabe i typowe zagryzy pod wódkę.
  • Odpowiedz