Wpis z mikrobloga

@Sponsorowany_z_500plus wyobraź sobie że coś sprzedajesz i ktoś Ci pisze ze jutro wpadnie obejrzeć, w tym momencie podchodzi typ i mówi "ja to chce kupić teraz" i co robisz niby, mówisz mu ze sory ale jutro ktoś będzie oglądał? XD brzmisz jak rozpieszczony bachor co to zawsze dostawał wszystko co chcial i inni mają na niego czekać, trochę krindż gościu xd
  • Odpowiedz
@Sponsorowany_z_500plus: Ale chłopie głupi jesteś… po weekendzie zadzwoń do centrali Biedronki, Auchan, Lidla, Carrefoura, Kauflanda i Aldi ze wbijasz na dniach po cały towar jaki mają - niech wszyscy zdechną z głodu bo szanowny pan Sponsorowanyz500plus powiedział ze wszystko bierze w najbliższych dniach wiec brak towaru XD nick adekwatny do inteligencji
  • Odpowiedz
@Sponsorowany_z_500plus: w sumie trochę Cię rozumiem, bo ja ostatnio dużo sprzedawałem i jak z kimś już się dogadałem to nie szukałem dalej i „rezerwowałem”, miałbym wyrzuty sumienia tak kogoś odwołać, aczkolwiek to moja słabość, bo sprzedający niestety ma i powinien mieć prawo tak zrobić, bo to się mu opłaca :)
  • Odpowiedz
Rozmawiałem z nim od kilku dni i taki numer odstawił.


@Sponsorowany_z_500plus: No i tu jest pies pogrzebany - Ty rozmawiałeś z nim kilka dni, chłop tracił czas, nie miał żadnej gwarancji zakupu, mogłeś odwołać spotkanie, cokolwiek. A tak pewnie ktoś przyjechał z gotówką w ręcę i kupił motor. No ciekawe dlaczego sprzedał temu drugiemu klientowi xD
  • Odpowiedz
Rozmawiałem z nim od kilku dni

@Sponsorowany_z_500plus: Wiem z doświadczenia, że tacy klienci jak ty, to największe gówno, zawracają tylko sprzedawcy głowę.
Normalny klient to jak jest zainteresowany to dzwoni i jak mu pasuje, to od razu w tym samym dniu umawia się na kupno/oglądanie.
  • Odpowiedz