Aktywne Wpisy
othelo +225
Nowa edukacja już czeka za rogiem. Nie moje. źródło jbzd.
Zbiersk +19
Czemu ludzie z Wawy, którzy zarabiają 4.5k brutto, nie mający absolutnie żadnych szans na zakup mieszkania nawet w wielkiej płycie, nie przeniosą się w inny region Polski gdzie jest dużo taniej? Najniższą krajową można zarobić wszędzie, a płacić 17k za mkw w #warszawa a płacić 5k za mkw w takim #gorzowwielkopolski (najtańsze nieruchomości) to ogromna różnica.
#nieruchomosci
#nieruchomosci
Ale kto sieje wiatr, ten zbiera burzę – środowiska bliskie władzy i decyzyjne nazywają go swoim "przyjacielem", a opinia, że retoryka Mazurka jest często bardzo sprzyjająca PiS-owi, nie jest opinią odosobnioną – wręcz przeciwnie. Już #!$%@?ąc od tego typu kwestii, że on sam pisywał do takich pisowskich szmatławców jak Tygodnik Sieci.
Niemniej jednak określanie Mazurka jako "propisowska szczekaczka" jest raczej niesprawiedliwe i trochę na wyrost. Zdecydowanie bardziej należy się innym kolegom po fachu pana Mazurka – Jest Konrad Wąż, są bracia Kremlowscy... To nie znaczy, że on jest niezależny i obiektywny. Bynajmniej... Nie trzeba dyplomu z psychologii, żeby dostrzec, komu sprzyja redaktor Mazurek.
I ja wiem, że "on się kumpluje z politykami z całego spektrum sceny politycznej", ale to nie jest żaden argument w tej sprawie. Bo po pierwsze – z politykami PiS-u kumpluje się najwidoczniej dużo bardziej, a po drugie – tajemnicą poliszynela jest, że sami politycy z przeciwnych, a wręcz wrogich sobie obozów bardzo mocno się ze sobą kumpują w sejmowych kuluarach, a po godzinach walą wspólnie gołdę. Cała przepychanka to teatrzyk dla ludu i na potrzeby mediów. I Mazurek w tym teatrzyku również występuje i świetne sobie w nim radzi.
Niemniej jednak uważam, że w swojej opinii dot. zwolnienia Manna miał on na uwadze przede wszystkim interes partii, a nie interes publiczny (sugerując, że zwolnienie byłoby "strzałem w kolano"). Dlaczego Mazurek, jako dziennikarz, nie zasugerował w dziennikarskim odruchu bezwarunkowym, że tego typu pomysły to zamach na (domniemaną) niezależność mediów publicznych? Czy już sam ten fakt nie jest na tyle istotny, by pomówić dziś trochę więcej w przestrzeni publicznej o tym jegomościu? Takich masz "przyjaciół"? No to teraz spijasz śmietankę tej przyjaźni...
Na co w tej aferze należy zwrócić uwagę przede wszystkim to to, że w Polsce wykształciła się pokaźna klika upasiona publicznym szmalem, która doprowadziła do tego typu patologii, że np. o tym, kogo zwolnić, a kogo nie zwolnić z państwowej spółki decydują "przyjaciele" tej bandy, a kompetencje w tym przypadku nie stanowią żadnego kryterium.
#mazurek #bekazpisu #trojka #radio
To zasługa całej bandy gadów z Wiejskiej.
Dziś czytamy o Mazurkach, jutro o innych będziemy. I co?