Wpis z mikrobloga

@qwerty11: Weź w miarę ogarniętego prawnika bo na notariuszach nie można polegać :)
Zadłużenie w spółdzielni, czy jest uregulowana własność gruntu, ile osob jest zameldowanych, czy od razu podpisujecie akt notarialny czy umowa przedwstępna. To jakaś spółdzielnia (sprawdź czy nie jest w stanie upadłości, można sie zdziwić) czy wspólnota?
Wysokość czynszu i opłat.
No i najważniejsze, czy sprzedający jest jedynym właścicielem i na jakiej podstawie :)
To tak na szybko
@qwerty11: z dokumentów to ilość zameldowanych osób i zaświadczenie o niezaleganiu z czynszem od wspólnoty/spółdzielni. Jak darowizna/spadek to ze skarbówki gościu musi ogarnąć że odprowadził podatek od darowizny/spadku. Nawet jak było w linii prostej, czyli zwolniony

Rozejrzyj się na temat hałasu w okolicy (czy bąbelki biegają, boisko), dowiedz się z jakiego materiału budynek, strona świata (południowa = widno, ale upał w lato, wtedy musisz dokupić folie przeciwsłoneczne zewnętrzne).
I jeszcze raz
@qwerty11:
- jesli właściciel jest powalony wez pomoc pośrednika
- wez fachowca od odbioru mieszkań, zapłacisz 400-500zl ale masz spokojną glowe
- oceniaj najbardziej fundamentalne rzeczy jak np stan scian, podłóg, okien i ich szczelności oraz wykończenia. Licz się z tym ze po paru miesiacach wyjdą rzeczy do naprawy o których moze nawet wlasciciel nie wiedzial