Wpis z mikrobloga

Witam wykopowych inwestorów. Szybkie pytanie: jak obecnie byście inwestowali mając 200k zł ? 15k mam w akcjach małych perspektywicznych spółek, około 30k na bieżącą spekulacje, a co robić z resztą ? Za jakiś czas będę się czaił na mieszkanie pod inwestycje jak już niektórzy kredyciarze będą wyprzedawać (mieszkam w mieście ponad 300tys mieszkańców). Ale co robić z resztą na chwilę obecną ? Obecnie zarabiam dość słabo, bo około 5k netto miesięcznie, co robić dodatkowo by zarabiać więcej nie rzucając obecnej roboty ?
#gielda #nieruchomosci
  • 15
  • Odpowiedz
@bartolini11: Jak się nie znasz to możesz już kupować. Kup akcje. Serio.

Takie apple ze 180 jest aktualnie za 140. Czy będzie znow za 180? No pewnie. Bedzie i za 200. Masz dywidendę (skąpo ale jest) a w rok/dwa zrobisz te 20-30%.

Oczywiście to pewnie nie jest jeszcze dołek. Może spaść do 130 czy do 120 - więc sobie zakupy mozesz rozłożyć na raty.

Zresztą mozesz dywersyfikować: tesla, amazon, google, amd,
  • Odpowiedz
@bartolini11: Kupowałbym akcje ETFa na S&P500 poprzez DCA. Ale obecnie jest problem, bo piszesz, że masz złotówki a dolar jest bardzo mocny.

Szczerze w takim momencie w jakim jesteśmy to najważniejsza jest ochrona kapitału. Na twoim miejscu odłożyłbym kasę na jakąś lokatę 4-5% (zaczęły się pojawiać) i poczekał pół roku.
  • Odpowiedz
@bartolini11: Nie kupuj teraz akcji. Wiele wskaźników zwiastuje krach, który wisi już w powietrzu. Te wspaniałe apple czy google rosły nieprzerwanie od 20 lat i to walnie. Stąpamy obecnie po bardzo cienkiej linie, a jeśli balon pęknie to będziemy mieli większy krach niż w 1929. Kilka lat temu radziłbym Ci pchać jakąś część w srebro i złoto, ale one już urosły. Niemniej część możesz w to. Zrób też zapasy niepsującego się
  • Odpowiedz
@Cytryn__: nie kupuje teraz akcji, mam tylko za 15k już od jakiegoś czasu. Jakiś tam zapas niepsującego się jedzenia mam tak na 2-3tygodnie ale bez przesady. Auto mam nowe w leasingu wiec nie muszę nic z nim robić.
  • Odpowiedz
Takie apple ze 180 jest aktualnie za 140. Czy będzie znow za 180? No pewnie. Bedzie i za 200. Masz dywidendę (skąpo ale jest) a w rok/dwa zrobisz te 20-30%.

Oczywiście to pewnie nie jest jeszcze dołek. Może spaść do 130 czy do 120 - więc sobie zakupy mozesz rozłożyć na raty.


@shaki24: widzę kolega zna prawą stronę wykresu

Kilka lat temu radziłbym Ci pchać jakąś część w srebro i złoto,
  • Odpowiedz
Złoto jest 50% droższe niż przed trzema laty,


@Cytryn__: ale tańsze, niż półtora roku temu.

Nie znamy prawej strony wykresu. Złoto nadal jest na rekordowych poziomach, może dojść do powtórki sytuacji z poprzedniej dekady - wybicie szczytów w 2011, zjazdy kolejne kilka ładnych lat.
  • Odpowiedz
Pisząc kilka lat temu chodziło mi oczywiście o normalne lata, przed covidozą. Patrząc historycznie przyznałbym Ci rację, jednak obserwując przegrzanie i zadłużenie rynku, wizję głodu i wojny, gadkę o cbdc i wielkich resetach, skalę tego(globalna) to jestem przekonany, że kryzys który widać na horyzoncie będzie inny niż wszystkie do tej pory i dużo głębszy. Przez ostatnie 30 lat żyliśmy w takim dobrobycie i zmieniło to w taki sposób naszą percepcję, że kompletnie
  • Odpowiedz