[a.....s]

Wiecie, dlaczego tak naprawdę tak bardzo walczymy z Konfederacją i nigdy nie będziemy mogli się dogadać? Tu chodzi o diametralnie inny sposób rozumowania. Jak człowiek może zdobywać wiedzę o świecie? Uczymy się o tym już w szkole:

1. Stawiasz tezę
2. Robisz badania, weryfikujesz prawdziwość tezy
3. Na podstawie otrzymanych wyników formułujesz wnioski

Jak to robi Konfederata?

1. Stawiasz tezę
2. Szukasz informacji, które mogłyby potwierdzić twoją tezę
3. Formułujesz taką narrację, aby dopasować obserwacje do swojej tezy

Czy wy poważnie nie widzicie, że w ten sposób nigdy nie będziecie w stanie przebić swojej bańki? A do tego jeszcze dochodzi często wyuczona autocenzura, aby pewnych źródeł/autorów nie czytać, bo "lewaccy". I ja naprawdę rozumiem wasze przekonanie, że stoicie po właściwej stronie i jesteście dobrze poinformowani. Ale tak szczerze, czy warto palić wszystkie mosty i odcinać sobie dostęp do rzetelnej wiedzy, gdyby jednak coś się zmieniło?

I nie mówię tylko o Korwinie i jego całodziennych poszukiwaniach alternatywnych relacji z wojny. Przykład? Wiele można by przytaczać, ale urzekł mnie zwłaszcza ten komentarz pod filmem przedstawiającym Rosjan strzelających w plecy bezbronnym, odchodzącym od nich cywilom.
#neuropa #4konserwy #przemyslenia

[moll]

@aegispolis: stawiasz hipotezę, a nie tezę. Udowodniona hipoteza staje się tezą ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[a.....s]

@moll: Otóż nieprawda. Teza jest po prostu zdaniem, które uważamy za prawdziwe, ale dalej wymaga udowodnienia. Hipoteza jest z kolei pytaniem, w którym pewności nie ma. Nie mniej dzięki za to wtrącenie tak bardzo na temat ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[banalny_tuzin]

@moll: cicho, on walczy z konfederacją, wybrał sobie przeciwnika na swoim poziomie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[moll]

@aegispolis: klasycznie wychodzi się od hipotezy czyli zapytania, stwierdzenia, które chcemy udowodnić, do tezy, która obala lub potwierdza postawiona hipotezę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[a.....s]

@moll: No właśnie nie. Od hipotezy na podstawie argumentów możesz przejść do tezy, ale tezę dalej udowadniasz. Tak to działa w nauce i lennyfejs tego nie zmieni, wybacz. Po prostu mylisz wnioski z tezą.

[a.....s]

@moll: Masz jeszcze ze sjp, jak mi tak nie wierzysz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@banalny_tuzin: Jak tam poziom, zmalau urus?

[moll]

@aegispolis: hm... A mi całą edukację tłukli tak jak Ci napisałam...

[a.....s]

@moll: Może się pomieszać, wiele z tych określeń jest dość podobnych. Aczkolwiek jak edukację, to chyba podstawową, bo już na studiach raczej uczą czego innego przy potrzebie napisania pierwszej pracy naukowej.
Nie mniej jednak odzywasz się nie w temacie by się powymądrzać, a jeszcze nawet nie masz racji. Ah wykop ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[moll]

@aegispolis: wymądrzam się zgodnie z tym, czego mnie nauczono, ale z drugiej strony przynajmniej umiem przyznać się do błędu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[ibilon]

I nie mówię tylko o Korwinie i jego całodziennych poszukiwaniach alternatywnych relacji z wojny. Przykład? Wiele można by przytaczać, ale urzekł mnie zwłaszcza ten komentarz pod filmem przedstawiającym Rosjan strzelających w plecy bezbronnym, odchodzącym od nich cywilom.

@aegispolis: A ten komentarz ciebie nie urzekł? Z tego samego wpisu, z tysiącem plusów, od twojego pobratymca również "walczącego z Konfederacją". Przyganiasz kotle garnkowi.

[a.....s]

@moll: A gdzie to przyznanie do błędu? Dotychczas nie było. Chyba, że chodziło o to "hm, a ja tam słyszałem inaczej" ( ͡° ͜ʖ ͡°)?

@ibilon: No widziałem, ale do czego się odnosisz? Przecież ten wpis właśnie odnosi się do tego samego, co mój. Korwin i Konfederacja z góry zakładają, że Rosja jest dobra, a Ukraina zła, więc będą szukać dowolnego uzasadnienia dla opisywanej sytuacji, aby

[qluch]

1. Stawiasz tezę

2. Robisz badania, weryfikujesz prawdziwość tezy

3. Na podstawie otrzymanych wyników formułujesz wnioski

@aegispolis: ale się zezłomowałeś w tym wpisie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mireczku teza jest wtedy kiedy masz już jakąś wiedze na dany temat i należy znaleźć argumenty które taką tezę popierają.
Hipoteza jest wtedy, kiedy nie masz pojęcia jak jest naprawdę i musisz wykonać badania żeby w ogóle zobaczyć jak to

[a.....s]

@qluch: O kolejny "mundry" xD
Już wyżej wyjaśniłem, ale dzięki, ze się pochwaliłeś, że nigdy z nauką na poziomie wyzszym, niż podstawowy, do czynienia nie miałeś. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Chyba, że twoją teza jest to, że Konfederaci tylko pierdzielą trzy po trzy bez żadnej wiedzy?

Wytłumaczę jeszcze tobie, zanim więcej ludzi zacznie tu poza tematem dyskutować:

Hipoteza: Czy konfederaci są głupi?
Teza: Konfederaci są głupi.

Nadal

[qluch]

Może się pomieszać, wiele z tych określeń jest dość podobnych. Aczkolwiek jak edukację, to chyba podstawową, bo już na studiach raczej uczą czego innego przy potrzebie napisania pierwszej pracy naukowej.

Nie mniej jednak odzywasz się nie w temacie by się powymądrzać, a jeszcze nawet nie masz racji. Ah wykop ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@aegispolis: mam za soba już kilkadziesiąt "prac naukowych" Mireczku, zawsze uczą co to

[a.....s]

mam za soba już kilkadziesiąt "prac naukowych" Mireczku, zawsze uczą co to jest hipoteza i teza. Bez zrozumienia tego, nigdy nie zrobisz doktoratu.

@qluch: no to czemu udowadniasz, że jednak tego nie rozróżniasz? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Co do kontaktu z nauką to myślę, ze mógłbym stanąć z toba Mireczku w szranki na każdym poziomie.

@qluch: Z pewnością ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[qluch]

Hipoteza: Czy konfederaci są głupi?

Teza: Konfederaci są głupi.

@aegispolis: Ufff, ale fail zaliczyłeś. Czyli wg ciebie Mireczku hipoteza powstaje poprzez dodanie znaku zapytania? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Hipoteza: neuropki są głupi.
Dowód: Ponieważ nie wiem czy są głupi ale tak zakładam, to sprawdzam ich wpisy i podejmuje decyzję na podstawie moich badań.

Teza: neuropki to głupki.
Dowód: Ponieważ jestem użytkownikiem tutaj dłużej niż średnia wieku na

[a.....s]

@qluch: Wrzucę jeszcze raz, żeby ci przypadkiem kolejnego artykułu naukowego recenzent nie uwalił ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Hipoteza (gr. ὑπόθεσις hypóthesis – przypuszczenie) – zdanie, które podlega konfirmacji lub falsyfikacji.

Teza (gr. θέσις thesis, „umieszczenie, rozmieszczenie, złożenie, kompozycja”, od τιθέναι tithenai, „umieścić, położyć, kłaść, postawić”) – twierdzenie, dla którego przedstawia się uzasadnienie. W ujęciu matematycznym jest to część twierdzenia, którą należy udowodnić, opierając

[moll]

@aegispolis: dokładnie to xD

[qluch]

Jakbyś był rzeczywiście inteligentny, a jednocześnie wyznawał takie spaczone i toksyczne poglądy, to przyznajesz się w tym momencie, że robisz cynicznie, albo jesteś po prostu trollem. Nie wiem, czemu uznałeś, że to zadziała na twoją korzyść.

@aegispolis: o proszę, czyli widzisz, twoja teza jakoby konfiarz to była osoba mało rozgarnięta zamieniła się w hipotezę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ty tezę z twierdzeniem, albo teorią pomyliłeś xd

@

[a.....s]

o proszę, czyli widzisz, twoja teza jakoby konfiarz to była osoba mało rozgarnięta zamieniła się w hipotezę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@qluch: przede wszystkim Konfiarz to osoba, która nie potrafi w prawidłowy sposób formułować wniosków, co postanowiłeś na swoim przykładzie tutaj udowodnić ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A teraz sio, bo zaśmiecasz wątek.