Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Kilka miesiecy temu poznalam chlopaka na #tinder. Spotkalismy sie kilka razy na przestrzeni 2-3 miesiecy. To nie bylo uczucie w stylu, ze znamy sie od zawsze itd., ale pociagal mnie jako czlowiek, spodobal mi sie, chcialam go poznac. Z wygladu lecialam na niego na maxa (nie, to nie byl zaden chad). Na ktoryms tam spotkaniu zaczelo sie zanosic na seks, wiec zainicjowalam rozmowe na temat naszych oczekiwan, zapytalam go czy on szuka czegos powazniejszego, czy nie. Odpowiedzial, ze on wlasciwie nie wie, ze niczego nie wyklucza, ze nie ma nic przeciwko roznym ukladom, ze ma problemy z wyrazaniem uczuc, niby wprost nic nie powiedzial... Na co ja z lekka pretensja (eh, emocje), ze jesli szuka kogos do lozka, to niestety musimy sobie podziekowac. Po tej sytuacji cos tam jeszcze pisalismy chwile, ale bardziej jakies small talki, nie bylo nawiazania do tej rozmowy. No i w koncu kontakt sie urwal. Minelo dobre pol roku, a ja ciagle mysle o tym kolesiu i zastanawiam sie, czy do niego nie napisac (wiem, zalosne, tym bardziej, ze jestem dorosla kobieta)...Ale czy to ma sens? Gdyby on tez byl zainteresowany mna jako osoba, to powiedzialby wprost, wiec jesli bedzie chcial reaktywowac znajomosc to pewnie w jednym celu, a ja mam za slaba psychike na takie uklady czysto seksualne. On nie polubi mnie bardziej, jesli sie z nim przespie. Poza tym po takim czasie pewnie ma mnie juz w du*pie, nie pamieta kim ja w ogole jestem i mozliwe, ze po prostu kogos sobie znalazl. W najlepszym razie pomysli sobie, ze kolejna niestabilna baba, ktora nie wie o co jej chodzi - "niby nie, ale jednak tak". Z drugiej strony, jesli nie sprobuje to sie nie dowiem. #niebieskiepaski #rozowepaski, macie za soba podobne historie? Pisac do chlopa, czy leczyc sie w glowe?

#tinder #logikarozowychpaskow #gownowpis #zal

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6278ded8b2e4a3f18943c7f9
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę
  • 17
  • Odpowiedz
macie za soba podobne historie


@AnonimoweMirkoWyznania: tu wiekszość ludzi nie dostałaby nawet matcha na tinderze, a co dopiero randka ( ͡° ͜ʖ ͡°) a tak serio to ja bym spróbował, bo męczy mnie jedna sytuacja z dawnych lat że też się nie odezwałem, a po latach się dowiedziałem że ona na to czekała ale nie dała rady się sama odezwać
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: jak zwykle , za mało danych ;) może leciał tylko na TO a ,może nie tylko - nie było mię/nas przy tej rozmowie więc trudno coś zobiektywizować , natomiast pytanie w tej fazie znajomości , czy On na poważnie czy nie , na pewno jemu ani Wam nie pomogło [jak widać] .Takie pytania robią presję czego generalnie faceci [ zwł z Tinedera] nie znoszą. imo nie mają one sensu. Jak
  • Odpowiedz
@melatonin2803: Tak to sobie napisałeś, żeby pomóc temu mężczyźnie z wpisu, czy serio tak myślisz? Nie wiem w jakim wieku osoby uważasz za smarkaczy (ja tutaj się spotkałam z nazywaniem mnie dzieckiem przez osoby 30+ jak i starą kobietą przez młodszych), ale z moich doświadczeń wynika, że to właśnie kobietę łatwiej rozkochać przez łóżko. Mężczyznę #!$%@? się innymi sposobami, można posiłkować się seksem, ale to na pewno nie jest element obligatoryjny
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: nie rób sobie tego, po takim czasie dalej masz go w głowie a on Cię olał bo chciał tylko seksu, nawet o Ciebie nie zabiegał później. Teraz jest źle a pomyśl jak będzie jak Cię parę razy wyruchał i zostawi? To była by najgłupsza decyzja w Twoim życiu.
  • Odpowiedz
OP: Tu OP :) Dzieki za wszystkie komentarze, fajnie jest zderzyc sie z opinia innych ludzi, nawet jesli to tylko nieznajomi z internetu! @melatonin2803 to ciekawe co piszesz, bo ja tez mam raczej doswiadczenia jak @Nowelizacja i raczej zwykle slyszalam, ze jak chlopu zalezy albo wrecz sie zakochal, to spokojnie poczeka z wkladaniem. No ale wiadomo, takie uogolnienia to trza traktowac z przymruzeniem oka, bo to zawsze zalezy od konkretnej osoby/sytuacji.
  • Odpowiedz