Wpis z mikrobloga

@Strzalka: nie zawsze. osoby, które są kasiaste, często ubierają się w drogich sklepach, ale są to rzeczy tak zwyczajne, że tego nie widać. mam takie wujostwo, gdzie mają własny biznes i naprawdę full kasy, a chodzą ubrani skromnie i elegancko. zwykłe białe koszule, marynarki, spódnice, ale wszystko od Hilfigera albo drożej. ;)

koleżanka mojej mamy np. dzieciakowi kupuje majtki Calvina Kleina. dzieciak ma 2 lata. kupuje, bo może.
@Strzalka: Zgadzam sie w 2489428% Mam na szczescie ekspozycje na ludzi po 40, ktorym sie udalo w zyciu. Lidl, Biedronka, 2nd handy. Ludzie bogaci nie sa zorientowani na status. Takie przypadki, jak podane przez nasza ulubienice @SScherzo tez istnieja. Dobre jakosciowo, schludne ciuchy. Wiekszosc dzieci (takich z iq powyzej te 115) bogatych rodzicow tez ubiera sie co najwyzej w zarze, a czasami do 2nd handow podjezdzaja. Chodzi o to, zeby w