Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@tomek0931: nie dokladaly ot trzymaly sie zasad. Banki komercyjne nie ustalaja stop tylko nbp, a wibor zalezy od tego. To ze ci ludzi nie przewidzieli ze te stopy sa tak niskie i pewnie wzrosna to ich wina. Wszystko odbywa sie zgodnie z umowa ktora podpisali
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@78er3000: bo w duzym uproszczeniu rynek jest inny niz w krajach zachodnich. Podpisujac umowe masz wszystko opisane lacznie z symulacjami raty gdy oproc wzrosnie o X, jak tez jest ladnie pokazany wibor na przestrzeni lat. Jesli ktos zakladal ze caly czas beda na tak niskim poziomie to nawet mi go nie zal.

Zawsze moga isc sie sadzic ze nie zostali poinformowani to pewnie zrobia duze oczy jak zobacza swoje podpisy pod
  • Odpowiedz
@Zorak skoro nie dokładały to dlaczego mają teraz rekordowe zyski i nie chcą gotówki co pokazują przez oferty lokat? Doją teraz ludzi na grube miliony i się z tym nie kryją nawet. To że jest WIBOR w umowie to prawda ale to że będą go sobie z dupy ustalać we własnym gronie to co innego. Nie pozyskują pieniędzy pożyczając je od innego banku i udają że za tyle i tyle by pożyczyły
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@tomek0931: ehh, maja wieksze zyski bo przez zmiane wiboru rosnie oprocentowanie kredytow co stanowi dla nich zysk. Wszystko zgodnie z umowami ktore podpisali.
  • Odpowiedz
@Zorak aaa a no tak, WIBOR miał być przecież dodatkowym źródłem dochodu banku a nie zabezpieczeniem przed zmianami stop procentowych co powodowałoby większe koszty kredytów bo banki pożyczałyby na nie pieniądze na większy procent, głupi ja. No i przecież 500tys które bank komuś pożyczył 5lat temu to pożyczył je teraz żeby liczyć po nowym wiborze zamiast tym który obowiązywał w momencie pożyczki, głupi ja znowu.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@tomek0931: ty debil jestes ? Jak wibor spadal a wraz z nim raty kredytow to nikt nie mial nic przeciwko. Wibor owszem zabezpiecza bank gdy stopy rosna aby pozyczeanie kasy bylo oplacalne.

Stopy sa dalej nizsze niz inflacja. Wzrosty cen nieruchomosci tez byly znacze w ostatnich paru latach, wiecej niz wzrost kosztow kredytu.

Dla mnie ta sytuacja to frankowicze 2.0, wibor niski i maleje - ok, jak rosnie to ola boga
  • Odpowiedz
@Zorak widzę że zaczęło się określanie innych swoim mianem, w takim razie witam debilu. Co ma debilu wzrost cen nieruchomości skoro ktoś pożyczył xxx w roku xxxx i bank zapłacił za pożyczenie xxxxx a teraz oczekuje ze ludzie zwrócą mu yyy bo TERAZ bank zapłaciłby za pożyczenie yyyyy. Nic nie piszę o mniejszym wiborze czy większym tylko o zasadzie jego wyliczania przez banki. Debilu
  • Odpowiedz
Czy WIBOR nie jest powiązany ze stopą referencyjną/lombardową ustalaną przez NBP?


@Senuyo:

nie jest

stopa referencyjna okresla tylko maksymalne oprocentowanie kredytow, co w przypadku, gdy zmalala do 0.1% drastycznie ograniczyla mozliwosc pompowania WIBORu, bo calkowite oprocentowanie kredytu nie moglo wowczas przekroczyc bodajze 3.7% (czyli po uwzglednieniu wszelkich marz itd).
  • Odpowiedz
ale jak przez kilka lat wibor spadal a raty malały to nikt nie marudził ze nie wiadomo dokladnie jak jest liczony i ze moze lepiej cos innego.


@Zorak:

Pragne zauwazyc, ze jak lecial wtedy wibor, to lecialy tez oprocentwania lokat. Teraz wibor leci do gory, a oprocentowanie lokat szura po dnie...

Banki ZARABIAJA na oprocentowaniu WIBOR. I sciemniaja, ze to jest ponoszony przez nich koszt...

a tymczasem, jeden z najwiekszych bankow
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@sylwek2k: to prawda ze lokaty stoja ale mowimy tu o pisku kredytobiorcow. Z ich perspektywy duzo to nie zmienia bo raczej srodkami z lokat nie beda chcieli pokryc kosztu kredytu.

Kredytobiorca znal zasady podpisujax umowe. Kredyty na zmiennej stopie w pl istnieja od wielu lat. Zamiast winic PiS za szalejaca inflacje ludzie skupiaja sie na bankach.
  • Odpowiedz
Z ich perspektywy duzo to nie zmienia bo raczej srodkami z lokat nie beda chcieli pokryc kosztu kredytu.


@Zorak:

A skad to wiesz? Poza tym, umawiaja sie z bankiem na konkretne warunki.

Kredytobiorca znal zasady podpisujax umowe. Kredyty na zmiennej stopie w pl istnieja od wielu lat. Zamiast winic PiS za szalejaca inflacje ludzie skupiaja sie na bankach.


@Zorak:

ale reguly zmienily sie od 2020 roku, od kiedy powinna wejsc
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@qziou a bank licząc zdolność nie uwzględnił już że wiele osób nie będzie w stanie spłacić?

@tomek0931: uwzględnił. Być może będziesz musiał obniżyć standard życia (zalew za miastem zamiast Egiptu, gotowanie w domu zamiast jedzenia na mieście, Opel zamiast Audi), ale dasz radę. Jeżeli to za mało, dostaniesz propozycję rozłożenia spłaty na dłużej/wakacji kredytowych. Jeżeli to za mało, to cóż, bank sobie skalkulował to ryzyko, ale takich przypadków to będzie mniej
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@qziou: Banki to robią dopiero od paru lat, bo muszą. Jak ktoś brał, dajmy na to, 15 lat temu to gówno dostał. Nie żebym bronił, bo wiadomo, że trzeba wszystko sprawdzić i "gdzie tkwi haczyk". Ale sytuacja nie jest wcale Rajda czarno biała.
Dryga sprawa to, że ciężko dostać jak dokładnie bank to liczy, a moim zdaniem powinni do umowy dołączyć wzór.
  • Odpowiedz
@Zorak: A masz swobodę ustalania treści umowy? Masz równorzędność stron? Co nie podpisywać? Mieszkać u rodziców z dziećmi? Powodzenia. Widzę, że zupełnie nie rozumiesz w czym problem.

Nie ma co zatem dyskutować. Miłego dnia i obśmiewania innych. Przynajmniej możesz poczuć się lepszy.
  • Odpowiedz