Wpis z mikrobloga

@BotRekrutacyjny: Śmiechłem. Ile ty chcesz jechać 700km po płaskim? Wydaje mi się, że przed tobą jedna noc. Więc musisz mieć bluzę, wiatrówkę, nogawki, rękawiczki i noski/owiewy na buty. Jedziesz najbardziej turystycznym rejonem kraju, co kilka kilometrów są sklepy, po co więc zabierać tyle jedzenia? Ja w poniedziałek jechałem 500km zapakowany w torbę 2,5l + 1,2l paśnik. To wszystko. Więcej bagażu, to wolniejsza jazda, więcej spalonych kalorii i dużo gorsze prowadzenie się
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@BotRekrutacyjny: nie odpada Wam kark i łopatki na gravelach i szosach? Przecież prawie poziomo na tym się siedzi. Siodło wysoko, kierownica nisko.
Jeżdżę na trekkingu i szału z komfortem nie ma więc gravela to ja sobie nie wyobrażam
  • Odpowiedz
@Talarkowy: jak startowalem to bylo 3 stopnie na mecie jakies 15, a odczuwalne jeszcze niższe.

@BotRekrutacyjny: troche chlodno. Mialo byc 18 stopni, a odczuwalne cala droge jakies 10(startowalem w temperaturze +-3stopni). Poza tym git. W czerwcu albo sierpniu bede celowal w 400km.
  • Odpowiedz
@michnic: nie każdy robi 500-700 po śniadaniu. Dla mnie, mimo że jeżdżę sporo, te 150-200 to raczej limit przyjemności :) a jadę tam dla zabawy, a nie dla umordowania się ;) Ja np planuję zrobić te 700km z dwoma noclegami - delektując się jazdą :) No i weź pod uwagę, że tu w dzień będzie 15-18 stopni z niedzieli na poniedziałek, nawet 1-2 stopnie. Dla moich stóp to już zakres zimowych
  • Odpowiedz
Ile ty chcesz jechać 700km po płaskim?


@michnic: aż dojadę

po co więc zabierać tyle jedzenia?


@michnic: mam załadowane jedzenie, które będę ze smakiem jadł/pił, a mniej postojów, to szybsza jazda

ale co Ty tam masz?


@Eestel: w tylnej ciuszki, narzędzia, elektronikę, a w reszccie jedzenie
  • Odpowiedz