Wpis z mikrobloga

Miałem chyba zbyt dużo czasu dla siebie siedząc przed kompem składając projekt z pracy do kupy i na raz obejrzałem/odsłuchałem ostatni wysryw Maxa Kolonko (najechanie na Liberaca czołgami) a algorytm z właściwym sobie podejściem zaraz potem zaproponował cugowskiego v395.

Format troche sie zmienił zauważyłem dział z memami (mimo że jest to postać absolutnie pozbawiona dystansu do siebie) + doszedł panel obciągania kutangów ze swoimi wyznawcami z patronite którzy dostają magiczne złote klucze do elitarnego i zamkniętego dla plebsu potężnego D I S C O R D A... ale najlepsze dopiero doszło podczas audycji...

Podczas vlogu395 możemy się dowiedzieć że Frederic Vasseur to bezwartościowy śmieć (mimo że podczas mariażu Kubicy z AR mówił że to stara znajomość z czasów Saubera i stara miłość nie rdzewieje, to strategiczne Partnerstwo które zrodziło się 17lat temu) a Kubica wygrał podczas swojej kariery wszystko co dało się wygrać - mentalnie, nie w rzeczywistości ponieważ miał lekkiego pecha. Dowiadujemy się że ELMS to prestiżowa seria tak samo jak WRC2 jest bardziej elitarne od WRC bo z renką #!$%@?ł całą stawkę.
W Williamsie zdobyłby mistrzostwo świata ale rużne bolidy i kapitalny George który orze Lewisa (skoro on orze Lewisa w takim wypadku bycie #!$%@? 0-22 w kwalifikacjach nie boli tak samo).
W LeMans sam wyjezdził praktycznie zwyciestwo bo reszta zespołu to były jakieś posklejane randomowo beztalencia
a w Tour de France nie startował bo i tak #!$%@?łby wszystkich i przy okazji mógłby rozkochać w sobie wszystkie Grid Girls.

Ostatni raz Cugowskiego oglądałem jakoś na przełomie 2020/2021 myślałem że chłop się pogodził z utratą swojego bożka ale widocznie u homoseksualistów demencja uderza kilkukrotnie szybciej z wielokrotnie wzmorzoną mocną.

Czas na onkologa.


#f1 #cugowski #kubica
Shewie - Miałem chyba zbyt dużo czasu dla siebie siedząc przed kompem składając proje...
  • 2