Jestem rozczarowany tym światem. Ten świat to nie jest miejsce do życia. Jest wrogi, nieprzyjazny, zły. Wyśmiewczy. Zawsze taki był, przynajmniej dla mnie, nie znam innego świata niż zły i wrogi. Cierpienie i rozczarowanie to jedyne czego doświadczyłem. Proszę, nie miejcie mi za złe, gdy wierzę w ludzi i w dobroć pomimo, że znam je tylko z opowieści. #depresja
@nirvikalpasamadhi: jeszcze ciekawsze jest dla mnie, że rodzisz się na naszej planecie i nie wiesz w jakim celu istniejesz, dlaczego się tu się urodziłeś oraz zadajesz sobie jeszcze więcej innych pytań. Przepraszam tak jakoś mi się zebrało
@NuclearBlast: wszechświat istnieje chyba po to... żeby istniał, wszakże lepiej żeby istniał, niż żeby go nie było, tak mi się wydaje, niestety nie dla każdego jest szczęśliwym miejscem
@Antybristler: życie może być piękne i dobre, ale tylko dla nielicznych, kochana rzeczywistość nie taka kochana dla wszystkich, a jednak nadal się waham i bujam w tę i we w tę... może jeszcze doświadczę to co słyszałem w opowieściach, ale coraz mniej mam nadzieję, że to możliwe
@nirvikalpasamadhi: Dokładnie tak jest z życiem jak piszesz, mnie tylko zastanawia czy karma się "ciągnie" po śmierci i czy się z tego powinienem cieszyć czy nie, z jednej strony to bardzo pocieszające i nadające wszystkiemu sens - a z drugiej co ja nawywijałem że tak skończyłem. ( ̄෴ ̄)
@nirvikalpasamadhi: "Jeżeli was świat nienawidzi, wiedzcie, że Mnie wpierw znienawidził. Gdybyście byli ze świata, świat by was kochał jako swoją własność. Ale ponieważ nie jesteście ze świata, bo Ja was wybrałem sobie ze świata, dlatego was świat nienawidzi." J, 15, 18-27
@nirvikalpasamadhi: Nie tylko dla Ciebie. Wystarczy, że spojrzy się na historię. Świat zawsze był zły i niczym dżungla, a najlepsze jest to, że żyjemy w okresie największego prosperity i pokoju w historii, więc wyobraź sobie co działo się wcześniej. Wiem, że to nie pomaga (sam walcze z deprechą zdiagnozowaną od 14 lat), ale co zrobisz, życie to walka jeśli nie jesteś genetycznym wygrywem/milionerem. Co zrobisz, nic nie zrobisz.
Komentarz usunięty przez autora