Wpis z mikrobloga

@Brygadzistaziomek: Jeżeli ubezpieczasz samochód na wypadek kradzieży w momencie kradzieży musisz zgłosić sprawę na policję, w przeciwnym wypadku ubezpieczalnia nie wypłaci ci hajsu.

Ale rozumiem, że prawilniaki posiadając samochód za 100k 200k 300k 500k czy więcej powiedzą tak:
-"#!$%@? się nie jestem konfidentem, w dupie mam wasze ubezpieczenie i hajs, który płaciłem na składki na wypadek kradzieży"

no na pewno.. XDDD

No chyba, że ktoś jest na tyle wybitnym debilem, że
Android0


@kasztn: dodalbym, że bez zgłoszenia kradzieży na policji raczej nie wyrejestruje samochodu. Czyli nawet jak jest tak prawilny, że nie ubezpiecza się od kradzieży, to dodatkowo będzie musiał do końca życia płacić OC za skradziony samochód, bo go nie wyrejestruje i formalnie będzie właścicielem