Norweski „spichlerz” gazowy czyli o polskim eldorado na szelfie
Niekiedy o Polsce mówiło się jako o spichlerzu Europy z racji rolniczych tradycji i żyznej gleby. Podobnym spichlerzem, tylko gazowym jest dla Polski Norwegia, a jej znaczenie będzie rosło. Dlaczego warto być obecnym na norweskim szelfie?
PolonPL z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 36
Komentarze (36)
najlepsze
Dlatego powinna powstac osobna spolka zajmujaca sie wydobyciem a inna dystrybucja i sprzedażą. Wtedy ceny maja szanse realnie spaść
Kolejna kwestia to goelogia polskich złóż. Te, jeżeli są, są głęboko, plus często gaz jest zaazotowany, czyli
@albin_kolano: a co w tym złego, że polskie firmy wydobywcze najpierw kupują tanie zasoby zza granicy?
Przecież my w Norwegii kupiliśmy
@Rebbe_Kcewasch_Hajs: tak zwany kamien filozoficzny? (╭☞σ ͜ʖσ)╭☞
jakiej żyznej gleby? W Polsce gleby są słabe, opady są słabe, klimat słaby.
Głupcy to wygłaszają takie farmazony jak ten powyżej.
Norwegia leży nad oceanem ma więc potężne zasoby energii wiatrowej.
Norwegia leży w górach pokrytych lodowcem, ma więc potężne zasoby energii wodnej.
Polska ma niemal zerowe zasoby energii wiatrowej.
A zieloni którzy chcą zabudować kraj wiatrakami powinni wybrać się choćby na
Jak chcesz produkować w Polsce energię z OZE?
Gdzie chcesz w Polsce produkować energię z OZE?
Jak chcesz przesyłać energię z OZE?
Nawet Niemcom się to nie udaje..do niedawna pasożytowania na naszej przestarzałej sieci.. wpuszczając do nas energię na północy.. i odbierając ja na południu. (Straty na przesyle czyli standardowo 10% finansowalismy im my)
Jak chcesz magazynować energię z OZE?
Dodatkowo zeloni i ekolodzy protestują przeciwko budowę elektrowni szczytowo-pompowej w Sudetach.