[barteqckz]

Dzień dobry, to powitanie ale i temat ankiety. W moim biurze jestem zawsze przed kierownikiem, już pracuje zwykle 20-30 minut (on załatwia wcześniej sprawy w terenie). Kiedy kierownik przychodzi, wchodzi do biura i ewidentne czeka z powitaniem i ja niestety nie wytrzymuje tej presji i mówię „dzień dobry” on podaje rękę i odpowiada. Ale generalnie nigdy nie zdarzyło się żeby pierwszy się przywitał. Co jest dziwne bo nawet gdy wchodzi szef czy jego zastępca czy inne ważne/starsze osoby (rangą i wiekiem) to one pierwsze mówią „dzień dobry”. Zatem moje pytanie jest takie : kto powinien mówić pierwszy słowa powitania?

[GwaltowneWypaczenieCzasoprzestrzeni]

@barteqckz hehe, ładnie cię tam wytresowali

[barteqckz]

@GwaltowneWypaczenieCzasoprzestrzeni: Pracuje tu od roku (budżetówka) gość pracuje 18 lat i myśli (moim zdaniem) że on ma racje bo ogólnie co się będzie z gowniarzem witał pierwszy (ja 30 kilka on kilka przed emeryturą)…

[andrzeju1]

@barteqckz: imo to wchodzący do biura powinien pierwszy pierwszy się przywitać.

[mamtukonto]

@barteqckz: niech sie wita ten, kto ma ochote

[andrzeju1]

@barteqckz: swoją droga kierownika masz udanego XD w budżetówce to on max ma 6k netto o ile nie mniej a uważa się jakby panem świata byl :D u mnie w pracy kto wejdzie to się wita, chociaż to wynika z kultury osobistej dlatego może nie zwracam na to uwagi.

[dr-proktor]

@andrzeju1: ogólnie się zgadzam ale: jakie znaczenie ma ile gość zarabia do tego czy uważa się za pana świata? ;)

[andrzeju1]

@dr-proktor: jako kierownik pewnie zarabia więcej niż reszta pracowników, dlatego chłop nie wita się pierwszy bo czuje wyższość ponad motłoch

[dr-proktor]

@andrzeju1: wyższość może wynikac czysto z funkcji a nie wynagrodzenia.

Serio uważasz że ktoś kto ma 50k na rękę ma prawo wywyższac się nad innych a ktoś kto ma 5k nie może?

Chodziło mi że to dwie zupełnie różne rzeczy :)

[andrzeju1]

@dr-proktor: ehh nie o to mi chodziło