Wpis z mikrobloga

@el_loco_crooliko: Jak chcesz pomachac kijem to szukaj driving range, czyli strzelnic, kupujesz tam zeton, w maszynie wymienasz go na pilki i wio na stanowisko. Cos blizszego faktycznej grze to juz bedzie na przyklad akademia, wiekszosc pol golfowych ma wydzielone strefy do cwiczen albo rozgrzewki, zazwyczaj kilka dolkow, putting green (do cwiczenia tych ostatnich uderzen bezposrednio do dolka), jakis bunkier, czasem jeziorko.
  • Odpowiedz
@el_loco_crooliko: W Warszawie jest kilka driving range'ow, same pola to juz raczej okolice miasta, luzniejsze - Golf Park Jozefow (przy Holiday Inn) to tak zwane pitch and putt, nastawione na krotka gre. Z pelnoprawnych obiektow Sobienie Krolewskie Golf and Country Club albo Pabianice czy Lisia Polana
Na pierwszy kontakt polecam wziac chociaz jedna lekcje, jest w tym sporo rzeczy ktorych sam raczej nie ogarniesz :)
  • Odpowiedz