Wpis z mikrobloga

Dzień dobry
Na wstępie - sam usuń konto ziolonko ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Chcialem was poinformować i przestrzec przed jakże wspaniałą siecią Play i ich podejściem do klienta.
Od wielu lat mam numery w play i do tej pory nie miałem większych problemów, aż do teraz. Jakieś 4 tygodnie temu przestał mi działać internet mobilny, w związku z tym napisałem na czacie Play do konsultanta że mam problem a potrzebuje internetu żeby pracować. Następnie skontaktowali się ze mną z działu technicznego ze coś tam mi pozmieniali i już powinno wszystko działać. Oczywiście problem nie ustąpił więc jeszcze raz napisałem na czacie do konsultanta i historia się powtórzyła. Postanowiłem pójść z tym do stacjonarnego salonu Play gdzie wymienili mi kartę sim na nową i wtedy już problem miał ustąpić - aaa chciałbyś żeby ustąpił panie anon bujaj się dalej bez internetu i coo nam zrobisz. Zgłosiłem oficjalna reklamację na brak usługi po czym dostałem po kilku dniach odpowiedź że po ich stronie wszystko jest okej i że to moje urządzenie nie działa. No to ja wskakuje w buty i do stacjonarnego salonu żeby mi to sprawdzili na innym urządzeniu (roter mobilnym) i cooo i jajco bo dalej nie działa. Pani w salonie postanowiła osobiście tym razem sporządzić reklamację z uwzględnieniem tego że sprawdzała na kilku urządzeniach i że już była wcześniej wymiana karty sim. No i wszystko było by pięknie gdyby to coś dało - po kilku dniach odpowiedź na reklamację że była bezzasadna bo po ich stronie wsio pariati to moje urządzenie nie działa. Pomyślałem sobie oo ładnie ich pogięło i zgłosiłem odwołanie od tej odpowiedzi no i najlepsze - wczoraj dostałem fakturę za internet mobilny (ten który już od 4 tygodni nie działa) uwaga na jedyne 1300 zł za przekroczenie limitu transferu lub roaming ( za granicą ostatnio byłem jakieś 4 lata temu) a limitu transferu nie mam po prostu jak wykorzystam transfer to prędkość spada. I pytanie do was moi drodzy co mogę zrobić bo już nie mam siły do tych ***jów.
Zapraszam do rozmowy przedstawicieli sieci Play
#internetmobilny #play #afera #pomocy
  • 27
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AferazCoco:
Więc wnioskuje co następuje:
1. Podpisałeś umowę / aneks, gdzie na karcie internetowej miałeś tylko pakiet odnawialny 100GB za 15zł netto oraz żadnych GB w podstawie.
2. Wyłączyłeś ten pakiet (świadomie lub nie) więc internet zaczął się rozliczać zgodnie z cennikiem 12gr / 1 MB
3. Korzystałeś z internetu zgodnie z cennikiem po wyłączeniu pakietu więc bardzo szybko osiągnąłeś limit kredytowy 1300zł więc internet został całkowicie odcięty.
4. Na fakturze masz 1300zł do zapłaty i brak internetu.
  • Odpowiedz
@Avmatrac otóż aneks był podpisany telefonicznie, informowałem ze zależy mi na takim samym internecie jak było i internet powinien działać normalnie czyli tak jak poprzednio i dzwoniąc wczoraj na infolinię tak mi powiedziano że mimo wszystko powinien działać normalnie. Natomiast zużycia internetu na tej karcie nie było od 4 tygodni bo wtedy powstał ten problem więc mimo wszystko nie powinno się nic naliczyć.
  • Odpowiedz
Ok sprawdzę ten aneks, muszę go poszukać bo robiłem remont w pokoju gdzie trzymam dokumenty i muszę go odkopać. @Avmatrac przez 10 minut wyjaśnił mi więcej niż konsultanci w ciągu 4 tygodni i podejrzewam że mogło być tak jak piszesz, zastanawia jedynie fakt nabicia tyle internetu jak przez 4 tygodnie nie działa w ogóle.
  • Odpowiedz
zastanawia jedynie fakt nabicia tyle internetu jak przez 4 tygodnie nie działa w ogóle.


@AferazCoco: a to akurat proste. Sprawdziłem cennik i to jest 12 groszy za 100KB bez pakietu. Co daje nam trochę ponad 1GB za 1300 zł. Jak dostałeś fakturę wczoraj, to twój okres rozliczeniowy to 15 dzień każdego miesiąca, więc ta opłata za internet była za zakres 15 marca - 14 kwietnia. Prawdopodobnie w okolicach 15 marca
  • Odpowiedz
@Avmatrac Nie do końca tak jest, fakturę dostałem wczoraj a normalnie przychodziła w okolicach 4 każdego miesiąca, w tym miesiącu dostałem maila o tym że moja faktura przyjdzie trochę później i że będę miał wydłużony termin zapłaty. Przyznam że pomyslalem ze może jest to spowodowane tym że nie miałem internetu i chcą mi to zrekompensować. No i zrekompensowali... Internet przestał mi działać jakoś w okolicy 26 lub 27 marca. Najciekawsze jest
  • Odpowiedz
@AferazCoco: Sam internet mógł przestać działać, ponieważ pewnie przkroczyłeś limit kredytowy (te 1300 zł które zostało naliczone). Jak ten limit został przekroczny, to nie mogły być naliczane żadne opłaty o których wspomniał właśnie @Avmatrac
  • Odpowiedz
@Avmatrac @Scaryy2 sprawa wygląda tak że w abonamencie mam wykupione to 100gb
za 15 zł netto i faktycznie wyłączyłem pakiet odnawialnego internetu ( myśląc że to pakiet odnawialny prędkości internetu) W każdym razie trochę miałeś racji ale sprawa jest trochę bardziej złożona bo ja nie wykorzystałem tych 100gb - w tamtym okresie rozliczeniowym miałem łącznie 84 GB. (płaci się za każde rozpoczęte 100gb 15 zł i ewentualnie jak przekreoczysz to
  • Odpowiedz
ale sprawa jest trochę bardziej złożona bo ja nie wykorzystałem tych 100gb - w tamtym okresie rozliczeniowym miałem łącznie 84 GB


@AferazCoco: 100GB jest na okres rozliczeniowy. W nowym okresie jak tylko użyjesz internetu to ten pakiet się uruchamia i przyznaje ci 100GB. Ale jak go wyłączysz, to on się odłącza całkowicie - więc nie możesz nawet skorzystać z tych pozostałych GB z pakietu, tylko od razu leci po cenniku.
  • Odpowiedz
@Avmatrac czy ja dobrze rozumiem, jeśli w jednym okresie rozliczeniowym mam wykupiony pakiet 100gb i w trakcie tego samego okresu go wyłącze ( chociażby po to że z drugiego bym nie skorzystał a i tak by się naliczył bo jest odnawialny po minimalnym przekroczeniu 100gb) to już do tych do tych 100gb nie mogę dobić tylko z dniem wyłączenia nalicza się wg stawki a ja i tak będę musiał zapłacić całość
  • Odpowiedz