Wpis z mikrobloga

@pokey: po pierwsze, blisko rodziny, mieszkają na Borkowskiej. Po drugie zabudowa, zero bloków. Same domki jednorodzinne. Zielona okolica, dość spory park "Maćka i Doroty". Ogólnie troszkę wioska. Jak jeden pies zacznie szczekać to szczekać zaczynają wszystkie:) Jeśli chodzi o widok to dopiero dziś się zorientowałem będąc tam rano :D