Aktywne Wpisy
Od około roku myślę nad pójściem do spowiedzi, ostatnio mocniej znów, ale co przecież zrobi dla mnie jakiś dziadyga w sukience. Dusi mnie poczucie winy, stałe i ciężkie, a nawet nie wiem gdzie iść, czy do kogo się zwrócić, żeby utrzymać jakieś minimalne rozgrzeszenie. Czuję że muszę przeprosić za to że żyję, bo żyjąc czuję samotność, czując samotność zwracam się do ludzi, a przy tym krzywdzę ich w jeden czy inny sposób.
Ilustracja poniżej: Alan Lee, Przekucie Anglachela. Anglachel ("Żelazny Płomień") był to cieszący się złą sławą miecz z żelaza meteorytowego wykonany przez elfa Eöla i dzierżony później przez takich bohaterów, jak Beleg i Túrin. Miał posiadać złośliwą, przewrotną osobowość. Po przekuciu nadano mu imię Gurthang, czyli "Żelazo Śmierci". Zgodnie z przepowiednią podczas Dagor Dagorath, czyli ostatecznej, apokaliptycznej bitwy z siłami ciemności, to właśnie od ciosu tego miecza zginie Melkor / Morgoth.
#tolkien #lotr #wladcapierscieni #ksiazki #fantastyka #fantasy