Wpis z mikrobloga

Nie ukrywajmy, do końca serialu jest już bliżej niż dalej. NIebawem będzie musiał nastąpić moment w którym pożegnamy się z naszymi bohaterami dnia codziennego, co z resztą widać, odcinki są przesuwane z premierą i chyba brakuje już pomysłu na nie.

Idealnym zakończeniem tej przygody, która defacto jest trochę starsza ode mnie, byłby jakiś godzinny odcinek specjalny. Taki wyciskacz łez. Halinka przechodzi na emeryturę. W życiu Ferdka też nastaje przełom, dostaje rentę. Przy okazji można do tego dorzucić coś w stylu dewelopera który wykupił kamienicę aby postawić bloki. Każdy z bohaterów wyprowadza się w inne części świata- Helena z Januszem jadą do Cyganlandu, Walduś ponownie wyjeżdża do USA, Jolasia jest w ciąży i chcą dziecko wychować tam ponieważ Waldek nie chce być jak tatuś, Mariolka planuje ślub i z chłopakiem wyjeżdża gdzieś do jego rodziny spod Wąchocka. Bohaterowie się ze sobą żegnają, Ferdka łapią wspomnienia. Dla uczczenia aktorów co nie żyją, po raz pierwszy faktycznie jest wspomniane że nie żyją. Mówi że w sumie to by obejrzał koziołka matołka z babką, że od śmierci babki listonosz Edzio coraz rzadziej wpadał aż i go dopadło... Że Malinowska zawsze na kreskę sprzedawała, nie to co w tym płazie co przejął sklep po niej. Ale że najbardziej to mu brakuje, w morde jeża Boczka i Paździocha. Może był to grubas i menda, ale kurde, brakuje mu ich. Jakieś przebitki na sceny z tymi aktorami, może nawet zza kulis jak aktorzy ze sobą pracowali. I końcówka, już totalne pożegnanie, Halinka mówi że taksówka podjechała, i muszą iść, pyta czy pożegnał się z mieszkaniem. Ferdek wstaje z fotela, Halinka zauważa że nawet nie dopił Piwa. Ferdek odpowiada coś w stylu że teraz już nic nie będzie smakować jak piwo w tym fotelu, co jest de facto zapowiedzią zerwania z alkoholem. Na koniec jakieś wprost bądź nie wprost pożegnanie i podziękowanie widzom. Jakieś ostatnie cameo Skiby który rzuca w wypowiedzi jakimś cytatem z czołówki. Do tego oczywiście Dracz, też by się pojawił w tym odcinku. Takie pożegnanie jak Ranczo zrobiło, to byłoby coś pięknego i płakałbym na nim jak bóbr.

#swiatwedlugkiepskich #kiepscy #seriale
michalxd21 - Nie ukrywajmy, do końca serialu jest już bliżej niż dalej. NIebawem będz...

źródło: comment_1649946653KoK3rzuBQ1zNZU0eMjnWvo.jpg

Pobierz
  • 100
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@michalxd21: masz rację. Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść. Akurat ostatnio oglądam sobie starsze odcinki Kiepskich. Bez Edzia i Babki to jeszcze da się oglądać, bo Paźadzioch i Boczek trzymali klimat. Po ich śmierci dla mnie serial już się skończył na amen. Żaden Badura, ani Kozłowski, ani Jolasia nie dorastają do pięt zmarłym legendom.
  • Odpowiedz
@Ferrystz: akurat Badura z rolą idealnego menela Lecha Dyblika i Kozłowski są już jakiś czas w serialu i uważam że są git. Ale te nowe postaci, Oskar i Zofia to jak dla mnie na siłę dorobiony wątek, który nawet w 1/100 nie zastąpi przygód Boczka, Paździocha i Ferdka.
  • Odpowiedz
via Mikroblog+
  • 5
@dtkb kręcą ale odcinki mają chyba z półtorej roku opóźnienia względem nakręcenia. Właśnie dlatego fajnie by było godnie pożegnać ten serial i widzów.
  • Odpowiedz
via Mikroblog+
  • 7
@Amiioy ile ja bym dał żeby wtedy pojawić się na planie, jakiś epizodzik przez 5 sekund gdzie jako ustawiony syn Badury np. zabieram ojca z wysypiska do mojej willi żeby zakończyć jego wątek.
  • Odpowiedz
via Mikroblog+
  • 9
@Amiioy nie chciałbym żadnych pieniędzy, jedynie może możliwość pojawienia się na planie podczas jego kręcenia. Z kim z produkcji bym mógł się skontaktować? Serio chciałbym z kimś pogadać o tym.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 64
Nie ukrywajmy, do końca serialu jest już bliżej niż dalej.


@michalxd21: przecież ten serial skończył się w marcu 2008 roku, potem zmieniło się wszystko oprócz mieszkania Kiepskich, korytarza i niektórych aktorów (bo postacie przez nich grane również się zmieniły).
  • Odpowiedz