Wpis z mikrobloga

Denis wielki profesor prawilniactwa się znalazł. Gościa maczetami pocieli, ale to dobrze. Spokojnie - mordy w kubeł i nikomu nic publicznie nie gadamy, żeby policji nie dać żadnego materiału dowodowego. Dno - ten Alan, Denis jak i Adrian Polaczek, który publicznie pomawia 60tką Ferrariego nie wiedząc wgle co to znaczy. No to są idioci i półgłówki co tu dużo gadać, nie można od nich zawiele wymagać. Jedna i ta sama śmietnka pół główków. Ferrari jest ciut wyżej, ale niestety leci ostro i tak to się kończy. Ma za dużo wrogów różnych. Taki charakter, udało mu się zdobyć popularność i hajs to te zawistne mendy patologiczne piany dostały. No i ten polaczek idiota, który go oskarżył o bycie 60tką nie wiedząc co to znaczy też dolał oliwy do pieca.
#famemma
  • 3