Wpis z mikrobloga

@Kempes: Kiedy byłem dzieckiem JP 2 był już starcem którego trudno było zrozumieć. Charyzma, humor to wszystko już wyparowało i został schorowany człowiek Coś tam bełkotał co niedziela podczas modlitwy Anioł Pański. Widziałem oczywiście to szaleństwo tłumu które się nie da z niczym porównać. Te wszystkie młodzieżówki ze sztandarami, górali śpiewających sto lat, ludzi dla których bycie w tłumie który zobaczył choć kawałek białej szaty podczas pielgrzymki było najważniejszym wydarzeniem w