Wpis z mikrobloga

Nie sądziłem, że będę to pisał w takich okolicznościach jakie dziś wszyscy obserwujemy, ale to ważna dla Europy rocznica i warto o niej pamiętać. Szczególnie teraz.

30 lat temu, 5 kwietnia 1992 roku rozpoczęło się oblężenie Sarajewa - do tej pory najdłuższy i najkrwawszy konflikt w powojennej historii Europy.

Miasto było niemal całkowicie odcięte przez 4 lata. Można było się z niego wydostać jedynie przez tunel wydrążony pod lotniskiem. Ze względu na swoje położenie, otoczone górami Sarajewo było idealnym miejscem do ostrzałów (ok. 300 razy dziennie) zarówno moździerzowych jak i snajperskich. Niemal każde wyjście z domu wiązało się z ryzykiem postrzelenia przez snajpera.

Nawet dzisiaj, przechadzając się po mieście dobrze widoczne są ślady zniszczeń wojennych. I to nie tylko w samym Sarajewie, ale i w całej Bośni i Hercegowinie gdzie chociażby przy granicy z Chorwacją wciąż zniszczone są niemal całe wioski. 30 lat po wojnie kraj nadal się w pełni nie odbudował.

W samym Sarajewie często napotkać możemy tzw. Sarajewskie róże. Są to ślady po wybuchach pocisków, w których zginęło co najmniej kilka osób, a które wypełniono czerwoną żywicą przez co tworzą charakterystyczny obraz skojarzony przez ludzi właśnie z różą. Jak dla mnie to jeden z najbardziej emocjonalnych pomników upamiętniających ofiary wojny jakie widziałem.

Suche liczby:

Początek oblężenia: 5 kwietnia 1992
Łączny czas oblężenia: 1425 dni
Liczbą zabitych: 11541
Liczba zabitych dzieci: 1601
Liczba rannych: blisko 50000
Średnia dzienna ilość pocisków wystrzeliwanych w kierunku miasta: 329
Rekordowa ilość pocisków wystrzelona jednego dnia: 3777 (22 lipca 1993)
Łączna ilość pocisków skierowana na miasto: blisko 490000

Nie sposób nie łączyć teraz tych wydarzeń z tym co się obecnie dzieje na Ukrainie. Miejmy nadzieję, że współczesny konflikt zakończy się zdecydowanie szybciej i nie będzie obkupiony jeszcze większą ilością ofiar szczególnie biorąc pod uwagę do czego ostatecznie doprowadziła wojna w Bośni. Jedno słowo - Srebrenica.

Ciekawostka - w trakcie wojny w Bośni NATO przeprowadziło swoją pierwszą ofensywną operację Deliberate Force, która ostatecznie doprowadziła do zakończenia trwającego wiele lat konfliktu.

Kilka ciekawych linków:

- Dokument Sarajewo - moja miłość o parze kochanków, którzy próbowali uciec z miasta, ale zostali zastrzeleni przez snajpera. Ich ciał przez długi czas nikt nie zabierał bo każdy bał się o swoje życie.
- Spora galeria zdjęć z tamtych czasów.
- Galeria zdjęć w stylu "podczas wojny i dzisiaj".
- Profil na Instagramie ze zdjęciami z różnych czasów Sarajewa.
- Profil na Instagramie ze zdjęciami stricte z czasów oblężenia.

Poniżej zamieszczam też krótki film wyświetlany w sarajewskim muzeum ludobójstwa w Srebrenicy - Galerija 11/07/95.
#historia #ciekawostki #balkany #sarajewo #wojna #jugoslawia #gruparatowaniapoziomu #ukraina #fotohistoria #bosnia
  • 1
  • Odpowiedz
@Krupier: Byłem w Sarajewie i okolicach 10 lat temu i ogromne wrażenie robiły zniszczenia widoczne szczególnie właśnie we wspomnianych okolicznych miejscowościach. Pamiętam cała uliczkę zniszczoną najpierw przez wojnę a później "dobitą" przez trzęsienie ziemi.
Duże wrażenie robiło to, że szedłem przez miasto, które na dobrą sprawę nie tak dawno było świadkiem wojny i zniszczenia.
  • Odpowiedz