Wpis z mikrobloga

@GodALLU: YSL Opium EDT, Prada L'Homme i flankery, Moschino Forever, Encre Noire, Dunhill Icon, Issey Miyake Nuit d'Issey Noir Argent. Każdy z nich ma w sobie coś, co sprawia że wcale albo bardzo, bardzo długo mi się nie nudzą - co nie oznacza, że są to moje ulubione lub najlepsze zapachy.