Ustawa wiatrakowa z zapisem: Turbina 700 m od zabudowań

Sejm odrzucił poprawki Senatu do ustawy wiatrakowej, zakładające zmniejszenie z 700 do 500 m minimalnej odległości turbin wiatrowych od zabudowań. Ustawa trafi teraz do prezydenta.

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 227
Komentarze (227)
najlepsze
Czy zgodzisz się na hutę cynku po sąsiedzku? Czy wolałbyś mieć na to wplyw?
Wiele rolników i właścicieli ziem atrakcyjnych na przykład wzdłuż drogi czy w pobliżu już istniejących zabudowań nie mogło wykorzystać tej ziemi na budowę siedliska, domu czy gospodarstwa. Ciekawostką był fakt, że jak 150 metrowy wiatrak stanął na przykład 300 metrów od starych gospodarstw to blokował po jego wzniesieniu jakiekolwiek nowe budynki
Przecież to jest jedna banda oszustów i złodziei, tam przez przypadek zostawią lukę gdzie ktoś pomysłowy może podchwyci i coś na chwilę rozkręci bo jak się dopatrzą to albo zablokują albo odpowiednio przekierują, u nas papierologii nie liczy się na strony tylko na tony i to nie bez powodu.
Robisz tak, wychodzi durna niby ustawa i nagle działki na 2 km
Wystarczy spojrzeć co w tym kraju robią developerzy, aby uzmysłowić sobie jakby to wyglądało z wiatrakami.
tak to tylko tu zostawię. Ciekawy materiał.
Przez jakiś czas wynajmowałem dom w Niemczech i miałem wiatrak z 300m od domu. Można było oszaleć przy średnim i słabym wietrze. Przy silnym było ok bo zagłuszał wiatrak. No i cień albo raczej stroboskop od obracających się łopatek.
Dla spięcia bilansu to my potrzebujemy z 6-7GW
Jesteśmy kolonia czy komuś to się podoba czy nie
@LECH_TACZKA: Po co wprowadzasz narrację "na złość PISowi"? Rozumiem, że wiadrami prąd na południe przewozić.
@Sisal: i dobrze tak fliperom, dzialki nie powinny byc przedmiotem inwestycji, ziemia prawem nie towarem, mam nadzieje ze jak ktos ma wiecej dzialek to bedzie bardziej opodatkowane tak jak z mieszkaniami
Tyle tylko, że budowa każdej nowej elektrowni wodnej to ogromne zmiany dla ekosystemu tak w górę jak i w dół rzeki którą się w ten sposób reguluje. Dodajmy do tego to, że nie wszędzie masz rzekę która w ogóle nadaje się pod taką inwestycję oraz utrudnienia dla transportu wodnego i nic nie zrobisz.
No i nieprzewidywalność systemu - sytuacja z ostatnich 48h - w ciągu paru godziny generowana moc spadła z 4GW do 0,3GW, zanim nasze elektrownie cieplne zaczęły to kompensować to do tego czasu musieliśmy importować
@Mandarex: tylko jest mała różnica między importowaniem 5% a 20% energii. A co gdyby tej energii nie było na rynku?
To nie ma nic wspólnego ze stabilnym źródłem prądu, a jest forsowane jako rozwiązanie naszych problemów unijnych z prądem. Trzeba być idiota żeby tak twierdzić.
Do tego pod te wiatraki będzie trzeba rozbudować ilość magazynów energio czy elektrowni szczytowo pompowych.
Najlepsze jak na
@devu: otóż nie tym razem, tutaj wygrała grupa lobbystów od kopidołów
@devu: ktoś kiedyś pisał komentarz, że te 200 metrów więcej to wciąż za mało by powstała farma wiatrowa. A nie opłaca się stawiać kilku wiatrakowy. Musi być farma, która na 700 metrach się nie mieści.
@qdlatypl: mieszkam na wsi, pracuje na polach pod wiatrakami, nie przeszkadzają mi - wręcz przeciwnie - uwielbiam je i niech sie kręcą!
Belgia – teoretyczna odległość to 350 metrów, w praktyce powyżej 500 metrów, wiele turbin stawianych jest w odległości nawet 150 metrów od zabudowań;
• Czechy – 400 - 800 metrów, brak regulacji prawnych;
• Dania – minimalna odległość od zabudowań to 4-krotność wysokości turbiny wiatrowej. W sytuacji, gdy ze względu na bliskość wiatraka, wartość nieruchomości spadnie więcej niż 1 proc. prawo duńskie przewiduje rekompensaty dla właścicieli zabudowań znajdujących
Komentarz usunięty przez moderatora