Wpis z mikrobloga

Czas napisać co się dostało w tegorocznej edycji #wykopoczta ! Bo naprawdę jest co opisywać porównując paczkę z tamtego roku!

A więc zacznijmy od tego, że mniej wiecej od 12 czekałem na paczkę z Helionu z ksiązkami, które zamówiłem ostatnio i byłem przekonany, że to te książki, nie zauważając nawet, że nadawcą nie jest info@helion.pl, a imię i nazwisko pewnego #rozowegopaska, który już wcześniej wywarł na mnie spore wrażenie ! Zastanawiając się z @knysha, kto to może być (Bo wtedy jeszcze nie czytałem listu, hmm wrocław? Ciężko, znam parę osób, ale może Ona? Nie no, niemożliwe... Zbyt nieprawdopodobne! A jednak! Ale któż to jest, dowiecie się na końcu tego posta :)).

Na początku duże pudełko... KLIK, dziwne.. tak nie wygląda pudełko z książkami... Kubek dali w prezencie do książek ? Dziwne.. ale możliwe..

ALE ZARAZ ZARAZ! CO TO TAKIEGO ?! KLIK

CZYŻBY TO BYŁO TO CO MYŚLĘ?! HOLY FUCK! TO RZECZYWIŚCIE TO! TO CEBULA - i wtedy sobie uświadomiłem, że to nie jest z helionu... Moje policzki zalały się gorzkimi łzami ;_; (hehe).

Powoli bierzemy się za odpakowanie reszty paczki KLIK

Tutaj w doborowym towarzystwie cebuli :) KLIK

Tak się prezentuje cała paczka bez opakowania KLIK

Tutaj mały gratis KLIK <3<3<3.

A teraz sprawdźmy czy ten cudowny kubek działa! Cudowny pomysł i pewnie kosztowny.. Więc sprawdź (tutaj chciałem napisać wiadomość prywatną na FB, ale w tym samym momencie mi na nią odpisałaś :D !)

Przed zalaniem wodą KLIK

Po zalaniu wrzątkiem :) KLIK

Tajemniczą nadawczynią tej paczki jest nikt inny jak cudowna @faantasy KLIK

Także jak tylko wyzdrowieję to widzimy się Asiu :).

[ #wykopoczta #radosc #wroclaw #swieta ]
  • 5