Wpis z mikrobloga

Mirko pomusz!
Mam laptop Dell Inspiron15 i nie lubimy się. Mam go już ponad 2 lata i jeszcze jak używałam go sporadycznie, jakoś go znosiłam. Obecnie korzystam z niego dużo częściej i za każdym razem obiecuję mu, że zaraz go w-----e przez okno.
Jest MEGA powolny. Miał tak od samego początku. Przeglądarka uruchamia się co najmniej 2 minuty, word jeszcze dłużej. O graniu na kompie mogę w ogóle zapomnieć.
Przy pracy w wordzie potrafi się wieszać przy opcji kopiuj-wklej, albo po prostu, bo ma taki kaprys.
Kiedyś znalazłam rozwiązanie, żeby wymusić pracę na 4 procesorach i w sumie podziałało, komp chodził jak marzenie, ale tylko jakoś tydzień, a potem wszystko wróciło do "normy".
Robiłam czyszczenie dysku, usunęłam zbędne programy, które były zainstalowane na dzień dobry. Nic nie ściągam, nie mam syfu na kompie. Ogólnie obsługa #dell zlała mnie po całości i nawet nie odpisała na maila w mojej sprawie, bo u nich też już szukałam pomocy.
Myślicie, że jak dokupię temu dziadowi trochę pamięci ram to coś mu to pomoże czy komp się do niczego nie nadaje i to tylko wyrzucenie kolejnych pieniędzy? A może macie jakieś inne sposoby?
Specyfikacja kompa:
Procesor Intel(R) Pentium(R) Silver N5000 CPU @ 1.10GHz 1.10 GHz
RAM 4,00 GB (dostępne: 3,81 GB)
64-bitowy system operacyjny, procesor x64

#komputery #pytaniedoeksperta #laptopy #elektronika
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@krolka89 może być z tym dużo j-----a, ale polecam jakiegoś Linuxa na tym zainstalować. Miałem podobnego złomiaka i chciałem go dać mamie żeby miała do internetu. Oddałem koledze Linuxiarzowi do zrobienia, zainstalował tam jakąś lekka wersję systemu i laptop śmiga jak marzenie. Nie wiem tylko jak z usługami Microsoftu na Linuxie bo mama tylko z przeglądarki korzysta, ale myślę że jest to opcja warta rozważenia
  • Odpowiedz
@krolka89: przede wszystkim to nie jest wydajny sprzęt. Coś jak silnik 60KM i się dziwić, że nie jedzie. Abstarhując od powodu takiego zakupu, to moim zdaniem masz takie wyjścia:
- jeśli nie masz dysku ssd to taki kupić i podmienić (zwracając uwagę na to jakie złącze itp, tak by pasował)
- więcej ramu pomoże jeśli chcesz uruchomić więcej rzeczy na raz (więcej okien przeglądarki, więcej programów), tutaj warto spojrzec w
  • Odpowiedz
@krolka89: no to ssd to podstawa, crucial mx 500, 250 GB kosztuje ok 250zł (nie bierz tańszego bx, czy goodrama). W jakiej konfiguracji masz pamięci? 2x2GB?
  • Odpowiedz
@krolka89:
Ten procesor już przy premierze nie był demonem wydajności więc kokosów bym się nie spodziewał, ale na pewno da się co nieco usprawnić:
Po pierwsze - czy w kompie jest SSD? Bez niego, Windows 10 zawsze będzie chodzić jak pralka załadowana gruzem (patrz też akapit o Linuxie).
Po drugie - RAM nie jest taki drogi, dokupienie 8GB na pewno pomoże jeśli masz cokolwiek działającego w tle (jakiś YT, FB czy inne Teamsy działające w tle samodzielnie zżerają sporo z tych aktualnie dostępnych 4GB ( ͡° ͜ʖ ͡°)).
Po trzecie, nie zaszkodzi wyczyścić wnętrza z kurzu,
  • Odpowiedz
@krolka89: na starszym sprzęcie widziałem śmigajacego windowsa, ale ram i ssd to podstawa. Jak nie będziesz potrafiła ustalić co tam pasuje, to podaj mi dokładny model na prv, to wieczorem mogę spróbować pomóc.
  • Odpowiedz
@krolka89: to nie ma prawa dzialac na Windowsie. Jeden z najgorszych procesorów, 4 GB RAMu, gdy sam Windows i podstawowe procesy zjadają 5,5, pewnie jeszcze dysk talerzowy 5400 rpm? Sory, ale to z definicji będzie wolne i to nie wolne, ale po prostu ledwo się będzie uruchamiac. To nie są ciasne spodnie, ale spodnie dla dziecka które chce ubrać kulturysta. Chiński smartfon ma lepsze podsespoły. Jedyne co możesz zrobić by
  • Odpowiedz