W mieszkaniu rodziców jest do wykończenia balkon. Skurczybyk jest dość duży (30 m.kw), a użytkowany jest i będzie raczej mało intensywnie (większość będzie stała pusta, może jakieś kwiatki, do tego stolik i 4 krzesła czy coś takiego), więc z jednej strony chciałbym go zabezpieczyć i wykończyć (drugą zimę już stał niezabezpieczony), a z drugiej strony chciałbym to zrobić możliwie budżetowo (co nie znaczy, że na #!$%@? i po taniości!).
Mój obecny typ to wariant wentylowany na dystansach plastikowych z jakimś tanim gresem na wierzchu. Oczywiście najpierw jakaś hydroizolacja i zabezpieczenie go).
I tu mam pytania do zgromadzonych: 1. Czy ktoś zrobił taki taras / balkon i żałuje? Dlaczego? Co byście zrobili, gdybyście mieli teraz wybierać? 2. Jaką hydroizolację użyliście? Szukam czegoś, co nie śmierdzi jak się trochę zagrzeje od słońca 3. Jakiego systemu użyliście? 4. Ile was ta przyjemność kosztowała za metr? Oczywiście wiem, że wiele zależy od wybranych płytek / gresu, więc będę wdzięczny za podanie ich ceny
@Regis86: tak po mojemu te płytki grube na dystansach (te cienkie się nie nadają bo pękną) nie będą takie tanie. Koszt dystansów też jest spory.Poza tym pod spodem wszystko się leje, zbiera brud, trwają wyścigi pająków i innych takich. Podobnie jest z deskami tarasowymi albo tymi plastikowymi. Przynajmniej z tego co kiedyś patrzyłem. Osobiście dałbym chyba normalne płytki z hydroizolacją (tylko robiłbym samemu bo ceny za położenie są teraz zwyrodniałe), a
@Regis86 w zeszlym roku robilem u siebie dokladnie taki metraz, z ta roznica ze polozylem deski kompozytowe. Hydroizolacje robila firma 12k ( o ile sie nie myle styrodur profilowany z odpowiednim spadkiem,a na to resitrix). Nie czuje zeby cos smierdzialo. Deski z legarami i podnóżkami okolo 10k.
@CzarnyOwiec: Jeśli chodzi o cenę samego materiału, to pobieżnie przeglądając internet nie widziałem aż takiej dużej różnicy - owszem, gres jako taki można dostać taniej, ale jak bierzesz coś, co się nada na zewnątrz i dorzucisz odpowiednią klasę antypoślizgowości, to różnica w cenie nie jest aż taka duża. Podkładki - prawda, parę stówek na nie pójdzie, ale klej do płytek mrozoodporny też darmowy nie jest :-) Ten syf pod spodem to
Mój obecny typ to wariant wentylowany na dystansach plastikowych z jakimś tanim gresem na wierzchu. Oczywiście najpierw jakaś hydroizolacja i zabezpieczenie go).
I tu mam pytania do zgromadzonych:
1. Czy ktoś zrobił taki taras / balkon i żałuje? Dlaczego? Co byście zrobili, gdybyście mieli teraz wybierać?
2. Jaką hydroizolację użyliście? Szukam czegoś, co nie śmierdzi jak się trochę zagrzeje od słońca
3. Jakiego systemu użyliście?
4. Ile was ta przyjemność kosztowała za metr? Oczywiście wiem, że wiele zależy od wybranych płytek / gresu, więc będę wdzięczny za podanie ich ceny
Inne komentarze / sugestie mile widziane :-)
(sorry za repost, może ta pora będzie lepsza...)
#remontujzwykopem #budujzwykopem
Komentarz usunięty przez autora
@The_Special_One_II: skąd ta ekipa?