Wpis z mikrobloga

#wojna Przed momentem obejrzałem film, na którym widać zadanie bojowe z punktu widzenia ładowniczego w czołgu. #!$%@? to jest koszmar, siedzisz w klatce, nie masz pojęcia, co się dzieje na zewnątrz, masz jedynie wykonywać proste czynności i liczyć na to, ze nic nie jebnie w twój pojazd. Tak naprawdę nie masz żadnego wpływu na to czy zginiesz, czy nie i nawet nie wiesz kiedy. Przeraza mnie ten absolutny brak możliwości wpływu na własne przeżycie- siedź w klatce i ładuj. Jprd. bylem żołnierzem desantu, (nigdy na wojnie). Zawsze miałem świadomość, ze w razie czego moje życie zależy od wyszkolenia, sprawności, pewnie i szczęścia, ale wiedziałem, że mam giwere, oporządzenie, hej nawet saperka jest groźną bronią, w razie kontaktu f2f z wrogiem. Ok to jest wojna, ale nie wyobrażam sobie, że zamykają mnie w stalowej klatce, mam wykonywać kilka prostych czynności, nie mam pojęcia, co dzieje się dwa metry ode mnie i muszę liczyć na to ze bedzie dobrze, nosz #!$%@? absolutny koszmar.
#ukraina
  • 10
@Obruni podeślij link. Poza tym to na wojnie czy jesteś w czołgu czy jesteś piechotą to masz #!$%@?. Skąd możesz wiedzieć czy za chwilę nie oberwiesz salwą artylerii czy gradami, z drona.