Wpis z mikrobloga

@Dwep: nie wyglądają na mocno używane, więc na pewno mają wartość. Problem w tym, że sprzętu wspinaczkowego, tak jak kolega wyżej napisał, raczej nie kupuje się używanego. Nie wiadomo w jaki sposób były używane/ jak długo. Jednak to sprzęt asekuracyjny, więc musimy mieć 100% pewności, bo od niego zależy nasze zdrowie i życie.
Wszystko jest dobrych firm: Salewa, Petzl, Mammut, Balck Diamond, więc próbuj wystawić na grupach na fb. A to
kubełek


@rozowy_dzban: kubek:P

oskarżenia tu padną


@Dwep: jak zobaczyłem twoje ogłoszenie na giełdzie to też tak pomyślałem( ͡° ͜ʖ ͡°) Zwykle jak ktoś sprzedaje sprzęt to wie co sprzedaje, plus jakiś czas temu było ogłoszenie "sprzedam co na zdjęciu" gdzie wszystko z plecakiem jak ukradli tak wrzucili ( ͡° ͜ʖ ͡°) Natomiast kradzieże zdarzają się dość często. Specyfika sportu powoduje że leży
@fajq: mikropęknięcia mają znaczenie przy zupełnie innych zakresach wytężenia elementu. We wspinaniu po drodze jest kilka słabszych ogniw nim się w ogóle do tych zakresów zacznie zbliżać. Po prostu, wszystkie elementy metalowe we wspinaniu mają ogromne zapasy bezpieczeństwa.