Wpis z mikrobloga

Mirki, XCeed z rocznika 2021, 15k przebiegu, hybryda, automat, używana jako auto zastępcze w salonie. Czy cena 128k jest atrakcyjna, biorąc pod uwagę, że taki sam model z obecnego rocznika jest 16k wyższy? Niby niewiele, ale auto dostępne jest od ręki, a wiadomo jak to teraz wygląda i mam dylemat.

#kia #xceed #motoryzacja
  • 21
jakbyś zamawiał nowy w salonie to miałbyś niewiele mniejszy rabat


@Pangia: z wpisów na tagu wyłania się inny obraz, ludzie narzekają na brak rabatów
@Priya: nie wiesz ilu ludzi wcześniej napierdziało w ten fotel
to już lepiej normalną używkę kupić którą jeździła jedna czy dwie osoby a nie jakieś auto demo które tłukło kilkadziesiąt osób
@inrzynier: A, to zmienia nieco postać rzeczy. Niemniej, wciąż próbowałbym trochę utargować, przynajmniej jeszcze z 9k. Pamiętaj, że to wciąż tylko 20% ceny auta, a masz rok krótszą gwarancję, bardziej kosztowny przegląd przed Tobą, nie możesz przy odsprzedaży powiedzieć, że jesteś pierwszym właścicielem.
@Dzyszla: Akurat jest świeżo po przeglądzie, ale cena niewiele ponad 12% niższa od nowego (a nie 20%). Problem w tym, że nie mogę czekać aż 7mc na nowego

Ogólnie trochę zawiedzony, jestem brakiem nawet jakichś #!$%@? darmowych dywaników. Po prostu dla zasady bym chciał jakąś zniżkę albo gratis xD
@Priya: Przeglądzie = wymianie oleju, tak? Kia od dłuższego czasu stosuje przeglądy co dwa lata. One są droższe niż te "olejowe". Więc jak góra wymienili filtr kabinowy, to dobrze. Powietrza, paliwowy będziesz za rok wymieniał.
Ceny ostatnio poszły strasznie w górę, wiec spróbuj poszukać cennika tego auta z zeszłego roku. Ja wiem, że ceny w górę idą (moje auto zyskało w rok 4k), ale kupienie używki w cenie nowego sprzed roku
@Dzyszla: tylko, że tak to teraz działa. Auta poszły ostro w górę, dostępność jest słaba i 2 letnie używki sprzedają się w cenie zakupu sprzed tych 2 lat...