Wpis z mikrobloga

W kwietniu organizuję #kawalerski we #wroclaw. Zastanawiam się nad "atrakcją"/ "rozrywką" przed imprezą. Myślę i myślę i nic ciekawego jeszcze nie wymyśliłem. Jest nas 12 osób więc całkiem sporo, większość atrakcji spowoduję, że w jakiś sposób będziemy musieli się podzielić i rozbić grupę (np. domy strachu/ escape roomy). Zależałoby mi na tym żeby w miarę możliwość tego nie robić a być w miarę blisko.
O czym myślałem:
- Laser tag/ Paintball (Fajna sprawa ale spocimy się jak świnie a jak tu potem iść w takim stanie na kluby...)
- Rzucanie toporami (Tutaj na chwilę obecną mój faworyt, wygląda to fajnie ale wiem jak jest w rzeczywistości. Jak już tam trafimy - pewnie około 21 to ludzie już będą podłączeni i rzucanie toporem może się źle skończyć)
- Gokarty (mała integracja i chyba podobnie jak ze strzelaniem - upoceni jak zwięrzęta)

Tak, tak - pomysły: "idźcie na dziewczynki, weźcie tancerkę gogo, lesbian show" i tak dalej są dobre ale postaramy załatwić to sobie sami w czasie klubowania także oszczędźcie klawiatury ( ͡º ͜ʖ͡º)

Jak macie jakieś pomysł, może byliście ostatnio na takim bądź innym wydarzeniu to będę mega wdzięczny za wszelkie rady :)

#impreza #wieczorkawalerski #kawalerski
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@DivooN: upocić może nie, ale będą śmierdzieć benzyną, torem itp. Nie jest to czysta zabawa.

Rozumiem, ze impreza nie jest wyjazdowa nie kimacie w hotelu itp? Bo jeżeli kimacie to atrakcje mozna zrobić wczesniej, powrot do hotelu, ogar i ponowny strzal na impreze.
  • Odpowiedz
@13579_: @DivooN: na gokartach można się ładnie spocić :) w szczególnosci jak nie jest to tylko jeden wyścig tylko trzy pod rząd.
Tancerek w klubie nie polecam. Szkoda hajsu. Kiedyś ogarniałem takie wyjazdowe akcja do apartamentu, ale absolutnie szczerze nie polecam. To jest przepalenie hajsu. Już lepiej wypaść do klubu i tam się pobawić.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Kermii: jak organizowałem kawalerski to skończyło się na tym że najlepsza opcja to było wynajęcie domków nad jeziorem z piątku na sobotę, tam też był paintball, po strzelaniu opłukanie się w jeziorze, potem ognisko i pochlejparty, a na drugi dzień jako tako się ogarnęliśmy do popołudnia i pojechaliśmy na balety do Sopotu
  • Odpowiedz
@Kermii: gokarty, escape roomy, lasertag, paintball, na strzelnicę możecie też iść, rzucanie toporami, kręgle, bilard, park trampolin, aquapark, grota solna dla relaksu, Zoo, jest tunel areodynamiczny kawałek od Wrocławia, skok ze stadionu, tyrolka na stadionie
  • Odpowiedz
Gokarty mega spoko na start.
Może kręgle później, mkzna się już trochę napić ;-) Paintball też zajebisty. Tylko żeby starczyło Wam sił na wieczór :-D skok ze stadionu dla przyszłego pana młodego może być sztosik.
  • Odpowiedz
@Kermii idźcie do kasyna xd mój niebieski miał swój kawalerski w kasynie i nawet wygrał parę stówek xd w zeszłym roku był na kawalerskim swojego kumpla i też byli w kasynie :D
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Kermii: moze cos w tym stylu? wynajmujesz kwatere, najpierw gokarty/paintball/lasertag, powrót do kwatery, kapiel/picie, kasyno, potem "na miasto" już w zależności co lubicie.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@fiberian_hufky76: to był któryś ośrodek w Garczynie, musialbym sprawdzic ktory konkretnie, to bylo na samym poczatku pandemii i to był jedyny ośrodek który zgodził się na pobyt jedną noc, ale musieliśmy zapłacić ekstra bo ich koszta dezynfekcji domków przerastały normalną opłatę za nocleg, a przez obostrzenia w 6osobowych domkach mogły być tylko 2 osoby xd, więc musieliśmy 7 domków wziąć, a koniec końców i tak przekimalismy w 2
  • Odpowiedz