Aktywne Wpisy
krytyk1205 +57
Robert Lewandowski u Moniki Olejnik o tanecznej pasji żony
"Jak się okazuje Robert Lewandowski nie ma problemu ani z pasją żony, ani z samym tańcem. - Ja sam zacząłem tańczyć, ja lubię tańczyć, nie mam problemu z tańcem. Od wielu lat na parkiecie potrafiłem tańczyć. Nawet jak Ania zaczęła tańczyć, to też razem z Anią tańczyłem - wyznał Monice Olejnik.
Piłkarz podkreśla jednak, że w Hiszpanii, gdzie obecnie mieszkają, podejście do tańca
"Jak się okazuje Robert Lewandowski nie ma problemu ani z pasją żony, ani z samym tańcem. - Ja sam zacząłem tańczyć, ja lubię tańczyć, nie mam problemu z tańcem. Od wielu lat na parkiecie potrafiłem tańczyć. Nawet jak Ania zaczęła tańczyć, to też razem z Anią tańczyłem - wyznał Monice Olejnik.
Piłkarz podkreśla jednak, że w Hiszpanii, gdzie obecnie mieszkają, podejście do tańca
Cinoski +12
Barbarzyńskie prawo będzie karało bezwzględnym, co najmniej 3-letnim, więzieniem mężczyzn, którzy nie stawią się na wezwanie wojska lub będą próbować wymigać się od absurdalnego obowiązku bycia posłusznym pieskiem o zerowej wartości.
Warto tutaj zwrócić uwagę, że prawo to obejmuje wszystkich obywateli, choćbyś na stałe mieszkał za granicą. Jeśli na wezwanie nie wrócisz do kraju na stracenie, to będziesz ścigany. Może zatrzymają cię po 10 latach, gdy przyjedziesz na pogrzeb własnej matki, a może poślą po ciebie nakaz aresztowania do kraju zamieszkania.
Tak więc choćbyś dziś wyprowadził się z tego odbierającego smak życia kraju, to jeśli za 15 lat wybuchnie wojna, a ty nie rzucisz wszystkiego i nie pojedziesz na pole bitwy (znając życie wystarczy, że wezwanie niezostanie dwukrotnie odebrane z miejsca, gdzie kiedyś mieszkałeś), więzienie będzie na ciebie czekać. Chyba tylko oficjalny, stały pobyt może pozwolić zwolnić się z tego obowiązku, ale jak będzie po wprowadzeniu nowych przepisów - nie wiem.
To absurd i bestialstwo. Przykre jest to, że opinia publiczna ma ten stan rzeczy w poważaniu. A także to, że (z moich obserwacji) większość mężczyzn krytycznie odnosi się do tych mężczyzn, którzy nie chcą bezsensownie umierać na rozkaz polityków ani ryzykować swoim życiem. Podobnie sprawa wygląda na Ukrainie, gdzie nawet mężczyźni odbierający pomoc humanitarną są wyszydzani i wytykani palcami przez innych (w tym przez kobiety).
A jeszcze nawiązując do Ukrainy, to wierząc rzekomo ukraińskim relacjom, armia nie chce przyjmować mężczyzn, którzy nie mają przeszkolenia wojskowego, bo i tak ma wystarczająco wielu żołnierzy. Tak więc nawet chętni są odsyłani z kwitkiem, ale i tak nie mogą opuścić kraju. Tych 20 milionów mężczyzn (minus chłopcy i starcy) są zmuszeni pozostać na Ukrainie i czekać na ewentualne wezwanie. Toż to jakieś ludobójstwo. (╯︵╰,)
Niestety, jesteśmy obywatelami drugiej kategorii.
#dyskryminacjamezczyzn #pieklomezczyzn #wojna #wojsko
@ToJestNiepojete:
Obywatele polscy będący równocześnie obywatelami innych państw, stale zamieszkujący poza granicami Rzeczypospolitej Polskiej, nie są objęci powszechnym obowiązkiem obrony w Polsce, co oznacza również, że nie podlegają obowiązkowi stawienia się do kwalifikacji wojskowej.
Komentarz usunięty przez autora
@kiszczak Nie, prawo niekoniecznie jest dosłowne. Mówisz o wykładni językowej, a jest jeszcze wykładnia celowościowa czy funkcjonalna, która też sądy stosują.
Też trudno nam ocenić, bo nie wiemy jak to brzmi po ukraińsku. Pewnie podobnie, ale ja pewności nie mam w takich niuansach.
Komentarz usunięty przez autora
#!$%@? im w dupę.
Jeżeli ucieczka lub olanie ojczyzny gdy wzywa by zginąć gdzieś w błocie miałaby się równać z wilczym biletem to i tak warto.
Może w sumie i lepiej...