Wpis z mikrobloga

@Mishy: nie znam się, więc zapytam. Czy poza interwencją pilota jakaś usterka może spowodować takie spadanie? Bo chyba jakby tylko padły silniki, to by leciał lotem "szybowcowym" (szybowym?).
  • Odpowiedz
@Mishy: Dziwna to jest sprawa, nawet jak by się zablokował statecznik to w pewnym momencie i tak by go obrzuciło i zaczął się miotać, jak to nie było samobójstwo to ja nie wiem
  • Odpowiedz
@ladzik: w 737 MAX system MCAS powodował podobne spadanie poprzez ustawienie statecznika poziomego w maksymalnym ustawieniu nos w dół
też się nie znam ale na pewno awaria samych silników nie powinna być powodem takiego spadania
  • Odpowiedz
@ladzik: odpadnięcie skrzydeł. Awaria elektroniki (w nowych samochodach nie masz cięgien, tylko sterowanie po kablach). Ale ta awaria musiała by być strasznie dziwna, bo w samolotach wszystkie systemy kluczowe są przynajmniej zdublowane.

@Mishy: Ta awaria to musiała by urwać skrzydła. Inaczej powinien szybować.
  • Odpowiedz
@Massad: Wydaje mi się, że w nowych samochodach wciąż masz hydrauliczne hamulce wspomagane serwem. Więc jak padnie serwo czy elektronika to wyhamujesz auto tylko używając sporej siły. Choć owszem - cała reszta jest już na przewodach elektrycznych i potencjometrach.
  • Odpowiedz
@Uaephean: autokorektaaaaaaaaa... Miało być samolotach.

Są ale w kontekście tego co napisałeś to są już samochody z pedałem przekazującym tylko sygnał elektryczny.
  • Odpowiedz
@Massad: Ok - właśnie pedał hamulca jest generalnie dźwignią więc nie czepiałem się tego. A ok - nie wiedziałem bo wydaje się to generalnie głupie, że wystarczy urwany przewód i nie masz hamulców. Ale łatwiej o wymianę przewodów jeśli masz silniczki w zaciskach hamulcowych.
  • Odpowiedz
@Uaephean: jeżeli chodzi o zabezpieczenie przed przerwanie przewodu to jest to łatwe. Po prostu puszczony pedał, to pełny prąd, a wciskanie zmniejsza napięcie. Więc w momencie przerwania przewodu nie ma przepływu i rozpoczynamy hamowanie.

Można to zrobić statycznie, można to podpiąć pod jakiś komputer który to zrobi inteligentnie.
  • Odpowiedz