Wpis z mikrobloga

Jak ja kocham słuchać że studia są niepotrzebne a argumentem jest to że ktoś skończył jakąś politologię i #!$%@? na produkcji xD

Albo że studia w tych czasach to bezużyteczny banał i dają tylko papier no i oczywiście mówią to osoby które nie zdobyły żadnego papieru, ciekawe czemu...
Nudne to już jest ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#studbaza #gownowpis
  • 72
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
mój kierunek wybierają bo oczekują dużych zarobków po studiach


@OwcaRysuje: to to się już w ogóle rzadko zdarza. Bezpieczeństwo narodowe? Filologia angielska? Przecież po tym ciężko pracę znaleźć, bo rynek jest przesycony. A nawet jak się znajdzie, to płace niziutkie. Niestety 19latki tego nie ogarniają, choć ciężko ich za to winić skoro nie musieli szukać pracy w takich zawodach, a w szkole też nikt tego nie tłumaczy ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
  • 0
@OwcaRysuje

Ja jestem na prawie , ludzie oczekują po tym naprawdę wiele akurat ( ͡° ͜ʖ ͡° )*:


Gratuluję studiowania jednego z nielicznych potrzebnych kierunków.
  • Odpowiedz
@Akos tylko na wykopie można znaleźć kogoś, kto uważa, że zadłużenie to dobra cena za dostęp do edukacji xd
NFZ pewnie też do likwidacji, bo życie osób nieuprzywilejowanych jest mniej ważne, co nie?
  • Odpowiedz
  • 4
@kacpervfr Jeśli jesteś ogarnięty, masz na siebie pomysł, warunki, to studia są stratą czasu. To boli jak masz 25lat i papier a rówieśnicy rodzinę, firme, dom i auto w leasing. Jak ktoś chce pracować w ciepłej posadce dla kogoś to może być, bo bez papierka nie wezmą.
  • Odpowiedz
@kacpervfr:
1) studia powinny być bezpłatne dla KAŻDEGO, mamy XXI wiek, uczelnie powinny jak prywatna SWPS nagrywać wykłady i je puszczać. Wszystko co robią profesorowie na uczelni powinno być własnością uczelni a nie ze "nie dam państwu robić zdjęć bo to moje prawa autorskie"

2) studia ogółem są bez sensu, idziesz na nie jak gówno wiesz o tym co chcesz robić, mi się od rozpoczęcia kariery zawodowej(6l) już dwa razy
  • Odpowiedz
@moll: Co do uczelni to już za moich czasów wprowadzono złoty stosunek liczby studentów do adiunktów i rzeczywiście bardzo wiele osób nie dostało się już na magisterkę. Jedna z Politechnik w Polsce w każdym razie
  • Odpowiedz
  • 3
@Gufeczek

tylko na wykopie można znaleźć kogoś, kto uważa, że zadłużenie to dobra cena za dostęp do edukacji xd

NFZ pewnie też do likwidacji, bo życie osób nieuprzywilejowanych jest mniej ważne, co nie?

Co to za porównanie z dupy? Od braku studiów z kultury wschodu starożytnego jeszcze nikt nie umarł, a od braku opieki zdrowotnej już
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@kacpervfr: To nie studia są problem tylko w przytłaczającej większości to co oferują uczelnie. A oferują coraz niższy poziom. Przyczyn jest wiele, między innymi kolesiostwo, zbyt duża liczba studentów, zły balans dydaktyki i badań, zbyt wysokie koszty badań i ich kiepska jakość, limity przyjęć kompletnie oderwane od zapotrzebowania rynkowego, kłopoty kadrowe. Niestety w zbyt wielu przypadkach ludzie pouciekali z uczelni przez kiepskie zarobki i teraz będziemy zbierać tego żniwa. Jeśli
  • Odpowiedz
  • 1
@kacpervfr: To nie studia są problem tylko w przytłaczającej większości to co oferują uczelnie. A oferują coraz niższy poziom. Przyczyn jest wiele, między innymi kolesiostwo, zbyt duża liczba studentów, zły balans dydaktyki i badań, zbyt wysokie koszty badań i ich kiepska jakość, limity przyjęć kompletnie oderwane od zapotrzebowania rynkowego, kłopoty kadrowe. Niestety w zbyt wielu przypadkach ludzie pouciekali z uczelni przez kiepskie zarobki i teraz będziemy zbierać tego żniwa. Jeśli
  • Odpowiedz
Albo że studia w tych czasach to bezużyteczny banał i dają tylko papier no i oczywiście mówią to osoby które nie zdobyły żadnego papieru, ciekawe czemu...


@kacpervfr: Mówię to ja, który robi studia tylko dla papieru i to czego się na nich nauczył przez ostatnie kilka semstrów może policzyć na palcach jednej ręki.
  • Odpowiedz
@Akos: Ja studiowałem w Polsce, UK i teraz pracuję na uczelni w Holandii i powiem Ci, że to nie o sposób finansowania chodzi (w Anglii są płatne, a w Holandii nie) tylko o plan nauczania, poziom egzaminów i poziom kadry naukowej. U mnie na wydziale, na pierwszym roku odpada ponad 60% studentów. I to powinien być zdrowy mechanizm odsiewu, a nie wymuszanie brania kredytów, które wystraszą część zdolnych ale nie
  • Odpowiedz
@kacpervfr: W praktyce wygląda to tak że ktoś idzie studiować, przez cały okres szkoły nawet nie próbuje pracować w zawodzie i później jest szok bo okazuje się że pracodawca jednak woli kogoś z doświadczeniem albo przynajmniej kogoś kto interesuje się tematem.
  • Odpowiedz
@kacpervfr a ja skończyłem politologię i sobie chwalę. Co prawda już w trakcie studiów zrozumiałem, że nigdy w życiu nie chce iść w politykę bo to szambo jakich mało. Ale trafiłem na fajna specjalizacje, która 'otworzyła mi glowe', nauczyła kilku przydatnych rzeczy w relacjach interpersonalnych. Poznałem też sporo fajnych ludzi i koniec końcowe żałuję jedynie że licencjat robiłem dziennie a nie zacznie. Tak byłbym pewnie już w innym miejscu na rynku
  • Odpowiedz