[niespodzianka]

Urozmaiceniem dzisiejszego wieczoru jest Pinot Noir z Burgundii. Latosrośl oddała swe owoce na ręce Josepha Drouhin'a. Wino z nutą pretensji do wymownej elegancji, aczkolwiek lekkie bez nerwu, pozbawione kwasowości, chciało by się powiedzieć szczodre. W żadnej mierze nie jest złamane. Powierzchnia lśniąca, przejrzysto rubinowa. Dość długie. Rocznik 2008- to dobry rocznik. Szczegulnie dla ziem o niskiej kwasowości tak jak w przypadku tej winnicy. Polecam

[Paralotnia]

@niespodzianka: multi @gugas?

[gugas]

@niespodzianka: czyżbyś próbowała czegoś dokupionego z naszej ostatniej degustacji?;)

[niespodzianka]

@gugas: poszłam o krok dalej ;)

[gugas]

@niespodzianka: o ho ho. Zrób zdjęcie i pokaz, co to za bohater :)

[niespodzianka]

@gugas: Używam telefonu tarczowego, a w domu mam aparat tylko na kliszę :P

[gugas]

@Paralotnia: @niespodzianka to moja koleżanka! Żadne multikonto:)

#winotest

[gugas]

@ufos: ostatnio jak byłyśmy z @niespodzianka na degustacji, to gość użył takiego sformułowania: "wino nie ma pretensji do jakości", czy jakoś tak. Podejrzewam, że stąd to określenie w opisie ;))

[gugas]

@ufos: ah. Czyli wszystko jasne;D