Wpis z mikrobloga

Wczoraj pierwszy raz wyjechałem w spd (M520 + buty Triban 520). Jako że było już późno chciałem zrobić szybką rundkę po mieście. Miałem wrażenie że jestem bardziej skupiony na wpięciu/wypięciu niż nad tym co się dzieje wokół :) .
Niestety w centrum na skrzyżowaniu baba wymusiła pierwszeństwo na przejeździe rowerowym, zdążyłem wyhamować ale wypiąć już nie i zaliczona pierwsza gleba :) Na szczęście rower nie ucierpiał. Także wyjazd na miasto za pierwszym razem to był jednak średni pomysł.
#rower #spd #triban #szosa
  • 12
  • Odpowiedz
@dziadeke: nie bój żaby - statystycznie to coś koło 3 gleb jest :D

ja w zeszłym tygodniu byłem pierwszy raz od 15 lat w butach "nie SPD"... było niemniej zabawnie :D

dlaczego?
w enduro głowę mi spd hamowały za mocno i muszę się przekonać, że potrafię co potrafię i wtedy ponownie SPD
  • Odpowiedz
skupiony na wpięciu/wypięciu niż nad tym co się dzieje wokół


@dziadeke: to poluzuj te sruby, ma sie wypinac samo z siebie a nie siedziec jak w imadle, ma tylko tylko trzymac (albo na tyle zebys wyszarpnal noge bez przekrecania ja na boki)
  • Odpowiedz
@dziadeke: polecam miec przez dlugi czas jedynie to zeby sie wypiac ale jedynie przy skrzyzowaniach lub miejscach w ktorych trzeba zwolnic. Ja tak mialem to potem weszlo w nawyk i noga sama sie wypinala
  • Odpowiedz
@dziadeke: ostatnio podczas jazdy 80km wywaliłem się z 5 razy, poza dumą na szczęście nic więcej nie ucierpiało. Trzeba trochę z wyprzedzeniem myśleć, zwłaszcza w mieście aż wytworzy się nawyk. Powodzenia ( )
  • Odpowiedz