Wpis z mikrobloga

212 963,04 - 4,68 - 9,01 - 12,53 = 212 936,82

Trzy kolejne poranki, jeden dość zaspany (start 5:25) a dwa w miarę (piąta z groszami) ( ͡º ͜ʖ͡º)

Do Marzanny zostały trzy dni, więc chyba odruchowo przyspieszam... a może to tylko dlatego, że spieszę się by zdążyć wrócić zanim żona wyjdzie do pracy... ważne, że się dało przyspieszyć do okolic 4:45 ( ͜)

Fajna pogoda, oby się utrzymała do niedzieli to będzie dobrze.

Miłego!

Pobierz
źródło: comment_1647503356XHU6uha9AwpxscVx6UWUIq.jpg
  • 3