[BRTM]

W miejscowości Oudewater w Niderlandach znajdowała się ciekawa waga. Jednym z jej zastosowań było mierzenie wagi domniemanych czarownic. W niektórych miejscach wierzono, że czarownice musi być lekka, jak piórko, żeby móc latać. Prześladowcy czarownic umieli tak manipulować wskazaniami wagi, żeby pokazać znaczny spadek masy oskarżonej albo oskarżonego. W Ouderwater do ważenia podchodzono jednak uczciwie i wykazywano, że dana osoba ma prawidłową masę ciała. Z tego powody wiele oskarżonych osób podróżowało do tej miejscowości. Po ważeniu badany otrzymywał certyfikat, w którym stwierdzano, ze posiada on prawidłową masę ciała. Oczywiście musiał pokryć też koszty operacji. Do pierwszego ważenie doszło prawdopodobnie w 1644 roku.
Pozostaje zagadką, dlaczego wskazania wagi były respektowane poza Niderlandami. Jedna z legend głosiła, że sam cesarz Karol V nadał wadze specjalny status, ale jest ona niepotwierdzona.

Zdjęcie wziąłem z wikipedii – budynek, gdzie znajdowała się waga czarownic.

#historia #nauka #magia #holandia

[gargantuicznykarypel]

@BRTM: Teraz jest na odwrót: czarodziejki to tak do 50kg a powyżej 100kg czarownice ( ͡° ͜ʖ ͡°)