Wpis z mikrobloga

Post @GoldenJanusz zainspirował mnie do napisania o moim znajomku, bo mam podobny przypadek w bliskim otoczeniu.

Chłopak 21 lat, po zawodówce, tępy jak but. Według mnie wykształcenie oczywiście nie determinuje inteligencji i znam mądrych ludzi bez matury, ale to jest naprawdę niewyobrażalny analfabeta jak na nasze czasy. #!$%@? oczywiście na produkcji. Co drugi dzień nawalony jak automat. Rodzina patologiczna, alkoholicy. Jeździ gruzem za 3-4 tysiące.

Papierochy, wóda, czasem jakieś dragi. Chamski, ordynarny, głośny.

Zabujała się w nim 18stka z dobrego domu. Szara myszka, grzeczna, kościółek z rodzicami co niedziele, dobre liceum, na bank była dziewicą jak się poznali.

Robił akcje typu, że #!$%@? po nią podjeżdżał samochodem i ją pompował w tym gruzie pod lasem. Czasem robił jej awantury, chyba też ją zdradzał (tu niepotwierdzone, tak tylko się chwalił, ale nie weryfikowałem).

Zalał ją i bierze z nią ślub ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Typ morda z 5-5,5, ze 186 cm wzrostu może, chudy jak patyk.

A wykopki looxmaxingi, siłownia, hajsy, wykształcenie i się zabijają o jakieś poczwary z badoo z piątej ręki xD

#!$%@? to życie, serio.

W sumie przypomniało mi się, że mam jeszcze bliżej taki przypadek, bo daleka rodzina, ale musiałbym prawie że powielić te historie xD. Tylko, że w tym przypadku łepek ładniejszy z ryja trochę, wysportowany, ale karakan ze 176-178 cm.

#blackpill #przegryw #logikarozowychpaskow #rozowepaski #zwiazki #p0lka
  • 25
  • Odpowiedz
@harold97: jak ktoś ci całe życie #!$%@? w łeb, że masz być cichy, grzeczny, dobrze się uczyć, ustępować głupszym to potem jest baaaardzo ciężko z tego wyjść i nagle rozstawiać wszystkich po kątach
  • Odpowiedz
@Senchaa: też. Długo mi zajęło wygrzebywanie się z tego. Dobrze, że przynajmniej jestem w miarę przystojny, inteligentny i normalnego wzrostu, bo pewnie jakbym był małym pulpetem z nalanym ryjem to już w ogóle #!$%@? its over by było. No i w miarę szybko się ogarnąłem, że jednak bycie grzecznym w życiu nie pomaga.
  • Odpowiedz
Zabujała się w nim 18stka z dobrego domu. Szara myszka, grzeczna, kościółek z rodzicami co niedziele, dobre liceum, na bank była dziewicą jak się poznali.


@sikalafou: pewnie poczwara
  • Odpowiedz
@sikalafou: i to cała prawda największe patusy nawet z kartoflana morda, ćpuny alkoholicy, patologie lubujące się w dręczeniu innych byli całe lata szkoły westchnieniem koleżanek z klasy i młodszych, i starszych, a nawet i usprawiedliwianie przez nauczycielki. W takim przypadku można wyglądać jak ludzki śmieć, a jedynie dominować innych agresywnością, budzeniem strachu. Większość ludzi Przegryw tak naprawdę słuchali matki która mówiła że mają być dobrzy i grzeczni. Kobiety powinni stracić prawo
  • Odpowiedz