Aktywne Wpisy
Mirki, mam problem. Wstyd się przyznać, ale w piątek opijałem sesję tak, że nie pamiętam kompletnie powrotu. Wróciłem do domu cały ale rano zdałem sobie sprawę, że mam na piszczeli ranę. Moja hipochondryczna natura daje o sobie znać, wkręcam sobie że coś mogło mnie po drodze ugryżć i umrę na wściekliznę. Da się jakoś to wykluczyć? Spodnie są w tym miejscu nienaruszone.
#medycyna #kiciochpyta
#medycyna #kiciochpyta
mirko_anonim +7
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Zarabiam 24 tysiące brutto i nie stać mnie na swoje mieszkanie czy dom.
Kiedyś posłuchałem mądrych "Zmień pracę, weź kredyt", ale w banku mieli inne zdanie i powiedzieli, że niepotrzebnie zmieniłem pracodawcę, bo teraz muszę odczekać kilka miesięcy. Potem był problem, że odrzucali moje wnioski, bo w kilku bankach na raz sprawdziłem swoją zdolność (za dużo zapytań BIK- wtf? To nie można ofert porównywać?) Później przeszedłem na B2B bo
Zarabiam 24 tysiące brutto i nie stać mnie na swoje mieszkanie czy dom.
Kiedyś posłuchałem mądrych "Zmień pracę, weź kredyt", ale w banku mieli inne zdanie i powiedzieli, że niepotrzebnie zmieniłem pracodawcę, bo teraz muszę odczekać kilka miesięcy. Potem był problem, że odrzucali moje wnioski, bo w kilku bankach na raz sprawdziłem swoją zdolność (za dużo zapytań BIK- wtf? To nie można ofert porównywać?) Później przeszedłem na B2B bo
Pamiętam jak obserwowałem, ba, nawet zainstalowałem aplikację niejakiego Łukasza Z Boga.
Uchodzi on za pretendenta do nagrody Pullitizera, nagrody Nike oraz Pokojowego Nobla. Zajmuje się on robieniem kopiuj-wklej z Twittera i niepodawaniu źródła swoich informacji. To fenomen, (cos jak kanał sportowy, ale to temat na inny wysryw) jak nie mając żadnych możliwości poza dostępem do Internetu można się wybić i stać cenionym ekspertem XD
Typ nie ma ani dziennikarzy ani kontaktów ani żadnych informatorów tylko bazuje na umiejętnym przeklejaniu mniej popularnych wiadomości z Twittera przez co uchodzi za „typa od insajderskich wiadomości”. Z nieskrywaną satysfakcją obserwuję jak rośnie poziom jego pychy i zarozumiałości. Już ponad rok temu, gdy wybijał się na informowaniu o pandemii i „analizie” wyborów w US&A wykazywał pierwsze oznaki wody sodowej, kiedy to lamentował, czemu nie jest cytowany w mediach głównego nurtu. Pamietam jaki był zadowolony, kiedy Onet zrobił z nim „wywiad”, a raczej artykuł w którym został przedstawiony jako ciekawostka niż ktoś godny wiekszej uwagi. Od tamtego czasu trudno mu o porównywalny sukces, ale dzielnie walczy o tworzenie fajnych przeklejek. A wy jesteście fanami kiksia?
#wybijamsienakrzywdzieinnych #patologia #wojna #wiadomosci #niewiemjaktootagowac #gowno #kiks #lukaszzboga #heheszki