Aktywne Wpisy
mirko_anonim +95
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Moi Drodzy, przychodzę do Was pogadać. Jestem kobietą lvl 31. Pracuje. Wynajmuje mieszkanie. Mam dziecko (4latka). Samodzielna mama. I jak widzę te wszystkie wpisy na wykopie o madkach, p0lkach itd to mnie trzęsie. Nie lubię wrzucania wszystkich do jednej kategorii. Może jakaś część dziewczyn taka jest - nie wszystkie. Nie szukam faceta do utrzymywania, nie szukam tatusia dla dziecka. Szukam faceta do związku ze mną. Wiadomo dziecko jest i siłą rzeczy relacja jest inna niż bez niego. Dla mnie to wyczekane dziecko i wymarzone. Długo się starałam. Natomiast nie mam świra bezwzględnego na jego punkcie. Fajnie byłoby poznać i pogadać z facetem który ma poczucie humoru, dystans, który nie jest maminsynkiem. Jest niezależny, inteligentny, zarabia na siebie. I chce żeby kobieta w jego towarzystwie czuła się dobrze. Tak jak ja chce żeby facet czuł się dobrze w moim towarzystwie. I na dzień dobry nie spłycać relacji do se#!u. Nie mam nic przeciwko ale nie chcę żeby relacja opierała się głównie na tym. A teraz czekam na pojazd w komentarzach że mam za duże wymagania lub madka z dzieckiem sobie wymyśliła zamiast brać pierwszego lepszego który się zdecyduje na taką jak ja. I fizycznie wyglądam bardzo dobrze - szczupła, z natury brunetka (teraz końce farbowane na blond), nie za wysoka - przeciętny wzrost. Moja największa wada? Gadulstwo.
────────
Moi Drodzy, przychodzę do Was pogadać. Jestem kobietą lvl 31. Pracuje. Wynajmuje mieszkanie. Mam dziecko (4latka). Samodzielna mama. I jak widzę te wszystkie wpisy na wykopie o madkach, p0lkach itd to mnie trzęsie. Nie lubię wrzucania wszystkich do jednej kategorii. Może jakaś część dziewczyn taka jest - nie wszystkie. Nie szukam faceta do utrzymywania, nie szukam tatusia dla dziecka. Szukam faceta do związku ze mną. Wiadomo dziecko jest i siłą rzeczy relacja jest inna niż bez niego. Dla mnie to wyczekane dziecko i wymarzone. Długo się starałam. Natomiast nie mam świra bezwzględnego na jego punkcie. Fajnie byłoby poznać i pogadać z facetem który ma poczucie humoru, dystans, który nie jest maminsynkiem. Jest niezależny, inteligentny, zarabia na siebie. I chce żeby kobieta w jego towarzystwie czuła się dobrze. Tak jak ja chce żeby facet czuł się dobrze w moim towarzystwie. I na dzień dobry nie spłycać relacji do se#!u. Nie mam nic przeciwko ale nie chcę żeby relacja opierała się głównie na tym. A teraz czekam na pojazd w komentarzach że mam za duże wymagania lub madka z dzieckiem sobie wymyśliła zamiast brać pierwszego lepszego który się zdecyduje na taką jak ja. I fizycznie wyglądam bardzo dobrze - szczupła, z natury brunetka (teraz końce farbowane na blond), nie za wysoka - przeciętny wzrost. Moja największa wada? Gadulstwo.
────────
Jade +195
1. Całe gadanie Bartosiaka to kilka wyuczonych słów wyglądających na "eksperckie" i budowanie wokół nich setek zdań, które nie mówią nic lub nic nie znaczące ogólniki. Nie przypadkiem ludzie się śmieją z pivotu, projekcji siły, drabiny eskalacyjnej, percepcji i kilku innych. On powtarza je setki razy aż do znudzenia i śmieszności.
2. Punkt troche nawiązuje do tego wyżej. Używa "trudnych i wyglądających profesjonalnie" słów, których znaczenia nie zna. Np. proxy war. Wojna na Ukrainie to nie jest żadne proxy war, wysłuchałem wielu bardzo szanowanych ekspertów, w tym profesorów w temacie konfliktów zbrojnych i żaden nie używa tego sformuowania w kotekście wojny na Ukrainie,a wielu mówi wprost, że to nie jest żadna wojna zastępcza. Wojna na Ukrainie to nie wojna pomiędzy USA a Rosją, ale wojna pomiędzy Ukrainą i Rosją. Ta pierwsza dostaje wsparcie z całego świata, w tym nawet od krajów spoza NATO, ale to dalej nie jest proxy war. Proxy war to był np. konflikt w Syrii. Do tego to słowo ma polskie tłumaczenie "wojna zastępcza", ale Bartosiak nie używa polskiego odpowiednika bo angielskie sformułowanie brzmi bardziej "profeszynal".
3. Kompletna nieznajomośc tematu o którym mówi. Było to widac ostatnio, gdy próbował się wypowiadać o potencjale militarnym Rosji i Ukrainy. Wygadywał np. takie bzdury jak to, że wojska Rosji, które weszły na Ukraine to jakieś drugorzedne jednostki, słabo wyszkolone i słabo wyposażone bo te lepsze jednostki Rosja trzyma na konflikt z NATO xDDDD. Takich "kwiatków" jest mnóstwo.
4. Jego ego lata gdzieś w okolicach ega Lecha Wałęsy. Twierdzi np., że wystarczy wprowadzić proponowane przez niego reformy by Polska pokonała Rosję w konflikcie konwencjonalnym. xDDDD
Dla mnie to najzwyklejszy hochsztapler, który wyuczył się kilku trudnych słówek i dzięki bardzo miłemu dla ucha stylowi mówienia, dośc niskiemu głosowi, nawija wielu ludziom makaron na uszy, a ludzie łykają jak pelikany
#wojna #ukraina #bartosiak #geopolityka #takaprawda
@Syn_Tracza: no i tu sie mylisz
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
@niezdiagnozowany: Gdzie Bartosiak mówi że jest nieomylny? ANW jest otworzeniem dyskusji i tak to było przedstawiane. Jak każdy pomysl ma plusy i minusy.
Bartosiak się myli i ma rację, generalnie jego zasługa jest dużo szersze spojrzenie na temat geopolityki i dyskusja. A dyskusja
@Beefandfish: Skąd w ogóle taki pomysł u wyznawców bart0siaka - skoro to typ, który jeszcze niedawno pierdzielił po kremlowsku, że NATO się na nas wypnie, że Rasija posiada na naszej flance miażdżącą przewagę i inne takie proradzieckie pierdy?
Nie tylko jego zasługa, ale racja dzięki niemu m. in. Się dyskutuje o tym szerzej.
No właśnie, ale też trzeba zdać sobie sprawę, że Bartosiak nie jest żadnym wielkim umysłem, tylko biznesmenem, który utrzymuje się ze sprzedaży książek i robienie z niego jakiejś wielkiej postaci, która jest celem ataku ruskich onuc jest co najmniej śmieszne xD.
@neib1: Dokładnie. Przecież on nie 1 i nie 2 razy pisal, że NATO jako pakt nie działa co ejst zgodne z ruskim dyskursem. A teraz każdy kto nie zgodzi się z Bartosiakiem to