Wpis z mikrobloga

Dzięki namowie @etherway skończyłem właśnie wczoraj #banshee - na fali głodu po #reacher

No co tu dużo mówić. Piękny to był serial i nie zapomnę go nigdy.

Przede wszystkim - barwne postacie, każdy z własną historią, motywami. Mnóstwo akcji, dobra praca kamer, niezłe aktorstwo, oświetlenie, sceny walki, świetna muzyka, wstępniak do każdego odcinka (!) Momentami było niesmacznie i niepotrzebnie krwawo, ale później się ogarnęli. Na wiele rzeczy trzeba przymknąć oko, bo fantastyki nie brakuje, ale trudno się było nudzić.

No trafił w moje gusta i mój nastrój 11/10, sam serial jako całokształt to moim zdaniem mocne 8/10. Dobre zakończenie i zamknięcie wszystkich wątków.

#seriale
Pobierz geuze - Dzięki namowie @etherway skończyłem właśnie wczoraj #banshee - na fali głodu ...
źródło: comment_1646996947dIJtNQjgs7SPgeEtvOsqaZ.jpg
  • 17
@janushek: nie zwróciłem na to uwagi chyba aż do 4 sezonu - ten wstępniak nie jest identyczny - tam są motywy związane z każdym odcinkiem.

@moll: rozkręca. No ale to trzeba lubić takie kino.
@geuze: to ten serial w ktorych w pierwszych 5 minutach dochodza do combo najbardziej stereotypowych scen? koles wychodzi z wiezienia, rucha sie i pozniej ma jakis wypadek z dupy bo ktos go sciga? XD
@geuze: Trzy pierwsze sezony to mistrzostwo, niestety moim zdaniem w ostatnim kompletnie nie trafili z fabułą i na dodatek było wyraźnie widać niższy budżet, co odbiło się m.in. na braku dobrych scen walk.