Wpis z mikrobloga

Z tego co mówili na nagraniach w good times bad times, na Ukrainie jest około 40 tysięcy zagranicznych żołnierzy. Niektóre szacunki mówią o 50 tysiącach. Przecież to jest kosmiczna liczba, nawet licząc, że 1/2 czy tam 1/3 to weterani albo doświadczeni żołnierze.
Chłopaki se na safari pojechały
#ukraina #rosja #wojna
  • 69
  • Odpowiedz
@hipokryzjawkutos: dokładnie, przecież Ameryka to wolny rynek. Przecież nie można wywołać wojnę z NATO bo jedna firma zainwestowała w jakiś najemników. A że fundusz tej firmy jest związany z zbrojeniówką czy jakoś z wojskowością no to #!$%@? xD
  • Odpowiedz
@shiningsky A jakie mają potwierdzenie tych danych? Lubię ten kanał, ale z wiadomości o wojnie na Ukrainie to powtarzają tylko to co można przeczytać w necie, bez innych źródeł.
  • Odpowiedz
@shiningsky: to może tworzyć spory bałagan logistyczny, w sensie każda taka grupka żołnierzy z innego kraju pewnie używa innej broni i innej amunicji
  • Odpowiedz
@shiningsky: Ogólnie super chwała im itd ale to dalej lekka piechota której Ukraincy mają dużo. Im są bardziej potrzebne czołgi i bwp niestety bo na nich spoczywa główny ciężar walk :(
  • Odpowiedz
Polska na stan z 2019 miała łącznie 107 tysięcy żołnierzy, z czego 61 tysięcy to wojska lądowe.


@shiningsky: Plus żołnierzy pola walki ok 35 tys. wojsk lądowych reszta logistyka, wsparcie, sztab
  • Odpowiedz