Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
Oesu jakieś fanatyki co południe puszczają hymn ukrainy dzień w dzień, a potem często "dziwny jest ten świat". Na całe pieprzone osiedle.
I to jest już ten moment, gdy nie możesz odpocząć w ciszy we własnym kraju, bo jakieś- nie przebierając w słowach, ruskie, sobie odpalają melodyjki.
Jak tak bardzo lubią hałas, to czemu nie pojadą na front? Może nawet ten swój boombox im dadzą wziąć.

I zaraz jakiś hurraoptymista się spruje o rzekomy ruskoonucyzm, bo chciałbym mieć chwilę spokoju po wyłączeniu telewizora i wypoka. Bo wojna jest tam, a nie tu. Bo tu trzeba żyć i pracować na to, aby nie zejść gospodarczo do poziomu Ukrainy a ew. "dalsza inwazja putlera", jak to piszą niektóre janusze wojny, na pewno według nich zaczęłaby się na szerokim froncie Polski, a nie przez "bałtyki" czy niebędącą w NATO Finlandię.


No nic, poczekam jeszcze kilka dni- jeśli dalej będę musiał słuchać obcego hymnu, wezwane na miejsce bagiety wytłumaczą co to jest zakłócanie spokoju.

#ukraina #rosja #wojna #gorzkiezale
  • 3