Wpis z mikrobloga

wszedłem zobaczyć sobie komentarze pod filmami Jordana Petersona o Ukrainie, bo coś czułem, że wśród jego widowni jest silna opcja prorosyjska, ale nie spodziewałem się aż takiego syfu malującego Putina jako nieszkodliwego i tylko broniącego się przed złym zachodem
#ukraina #rosja #wojna #jordanpeterson
  • 12
  • Odpowiedz
@oski94: Ma filmiki z jakimś gościem analizującym sytuację geopolityczną i nie widzę, żeby sympatyzował z Putinem. Otwarcie mówią, że to inwazja i chwalą Ukrainę na początku, ale filmiki mają odpowiednio 1h40m i 30m i nie widziałem ich do końca.
Cieszę się, że nawet kiedy jesteśmy u progu wojny światowej ludzie dalej mają czas i chęć hejtować Youtuberów, których nie lubią.
  • Odpowiedz
@BayzedMan: czy on sam to nie wiem, bo go nie słucham bo to psycholog udający filozofa, który okrasza wszystko mową trawą i jak przed ogniem wzbrania się przed powiedzeniem konkretnie czegokolwiek. Za to jego wyznawcy to już inna sprawa.

@ObserwatorPPR: nie mówię o nim tylko jego widowni, naprawdę polecam zajrzeć na komentarze pod tymi filmami
  • Odpowiedz
@oski94: te komentarze pisał on, czy jego widzowie? Wam już naprawdę #!$%@? na dekiel z tym szukaniem wszędzie ruskich szpionów, jak otwierasz lodówkę to też patrzysz czy za musztardą się jakaś onuca przypadkiem nie chowa? ()
  • Odpowiedz
@ObserwatorPPR: Obejrzałem całość i nie ma tam nic prorosyjskiego. Klasyczne #!$%@? i urojenia zarówno o nim jak i jego widowni.

Powiedział, że jest fanem rosyjskiej literatury, więc jest opłacanym rosyjskim szpiegiem na 100%.
  • Odpowiedz