Wpis z mikrobloga

@jaroty: Nie no, problemem jest to ze zbyt duzo pracownikow obnizy pensje, szczegolnie malowkwalifikowanym pracownikom, ktorzy stanowia wiekszosc zatrudnionuch w Polsce. Ale przeciez to lepiej niz jakby mieli nie pracowac… zeby nie bylo to iest tylko stwierdzenie faktow a nie ze to co robimy dla ukraincow to jest cos zlego
@jaroty: Uspokoiłeś mnie Czlowieku - moge teraz spac spokojnie o swoją posadkę :) Inna kwestia ile osób przybędzie do naszego kraju w tak krótkim czasie i ile zadecyduje się zostać na stałe? Wiadomo wielu z Nich będzie szukało miejsca pracy, według zapowiedzi rządzących będą mogli liczyć na jakiś socjal. Wiele osob zostalo zakwaterowane tymczasowo wiec będą poszukiwac nowego lokum. Dzieci tez będą musialy pójść do przedszkola/szkoly... Ciekawe jak to wszystko sie
@janusz-kopyto: Dokładnie, nikt nie wie jak to sie dalej potoczy, przyjęliśmy według oficjalnych danych 500k+ uchodźców. Im dłużej będzie trwała wojna tam i im więcej "nowych" miast ruscy zaatakują tym więcej osób do nas ucieknie. Póki konflikt trwa trzeba im pomóc nawet po kosztach. Jak już sie to skończy wtedy dopiero zobaczymy ile osób wróci na Ukrainę odbudowywać kraj a ile stwierdzi że u nas zostaje. Dlatego to wyszystko wygląda ja
do 1939 część tego kraju to była Polska


@jaroty: No i co się stało, że już nie jest?

wielu ma polskich dziadków lub pradziadków
Powtórzę nielubiany ostatnio slogan ale tam w latach 1941-44 wszyscy dokładnie wiedzieli kto jest Polakiem a kto Ukraińcem. I niosło to ze sobą dosyć poważne konsekwencje