Wpis z mikrobloga

Po takich komentarzach dopiero widzę jak młodą mamy dzisiaj społeczeność na wypoku. Każdy kto kupował pralkę, lodówkę czy nawet małe AGD wie, że u rusków się tego sporo produkuje. Zazwyczaj to są konstrukcje dużo prostsze od tych produkowanych w Polsce, Czechach czy Turcji, więc wśród pseudoznawców panuje przekonanie, że się mniej psują.
Nie, psują się częściej, ale faktycznie łatwiej je wtedy naprawić.